MZ odpowiada na protest ratowników medycznych. Zapowiedź zmian w wynagrodzeniu
30 czerwca w kilku miastach w Polsce miały miejsce protesty ratowników medycznych. O godz. 9.00 rozpoczęła się demonstracja w Katowicach, trzy godziny później wystartowały manifestacje w Krakowie, Olsztynie, Rzeszowie, Szczecinie, Warszawie i we Wrocławiu. W stolicy protestujący zebrali się przed siedzibą Ministerstwa Zdrowia, a w pozostałych miastach przed Urzędami Wojewódzkimi.
Ratownicy medyczni podkreślają, że do pierwszego ogólnopolskiego protestu ich grupy doszło cztery lata temu. Twierdzą, że rząd i Ministerstwo Zdrowia nie zrealizowali obietnic. Według manifestantów wywiązano się tylko z umowy dotyczącej wzrostu wynagrodzenia poprzez dodatek „4x400”, który zostanie wstrzymany właśnie pod koniec czerwca. Ratownicy chcą m.in. podwyższenia wynagrodzenia o kwotę dodatku MZ o 1 200 zł brutto do podstawy, wprowadzenia do tabeli współczynników osobnego puntu ratownika medycznego ze współczynnikiem 1,5 do końca 2021 r., wprowadzenia ustawy o zawodzie i samorządzie Ratowników Medycznych oraz rozpoczęcia nowelizacji ustawy o Systemie Państwowe Ratownictwo Medyczne.
MZ odpowiada na żądania ratowników medycznych
Jak wynika z komunikatów Ministerstwa Zdrowia na Twitterze, do postulatów ratowników medycznych odniósł się wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. „Wpiszemy na stałe do wynagrodzenia dodatki za święta i pracę w nocy dla ratowników medycznych” – głosi pierwszy wpis.
„Jakiekolwiek pogorszenie wysokości wynagrodzenia ratownika medycznego otrzymującego do 30 czerwca dodatek, jest niezgodne z ustawą i uznane za wykroczenie przeciwko prawom pracownika” – czytamy w kolejnym.