Tragedia podczas parasailingu. Rekin wyskoczył z wody i odgryzł turyście kawałek stopy
Do sieci trafiło nagranie pokazujące mrożący krew w żyłach atak rekina na mężczyznę uprawiającego parasailing. Raniony 37-latek został złapany za stopę nad poziomem wody. Zwierzę wyskoczyło na tyle wysoko, by odgryźć kawałek stopy turysty. Mężczyzna został przetransportowany do Szpitala Wojskowego im. Księcia Haszema w Jordanii. Lekarze poinformowali, że jego stan jest już stabilny. W ataku stracił on tylną część stopy i kilka ścięgien.
Ataki rekinów rzadkością w Zatoce Akaba
Mohammed Khalil Al Zabada ze Szkoły Wyższej Nauk Morskich podkreślał, że do ataków rekinów w Zatoce Akaba dochodzi bardzo rzadko, zwłaszcza na płytkich wodach przy jordańskim brzegu. Nie umiał wskazać konkretnego gatunku odpowiedzialnego za opisywane tutaj zdarzenie i mówił, że w tym rejonie występuje pod tym względem duża różnorodność.
Wtórował mu Mohammad Qatawneh z Międzynarodowego Centrum Nurkowego w Akabie, mówiący o bardzo rzadkich atakach rekinów w Zatoce. – To coś, co może mieć miejsce wszędzie – tłumaczył. – Na przykład w Al-Karaku można spotkać węże i skorpiony, ale nie są na tyle niebezpieczne, aby odstraszyć ludzi. Nurkuję od 20 lat i pierwszy raz słyszę o ataku rekina – zapewniał.
Atak rekina na niemiecką turystkę
Zagraniczne media przypomniały jednak, że ostatnio do ataków z udziałem rekinów dochodziło nie tak dawno, bo w październiku i grudniu 2020 roku. To właśnie wtedy u wybrzeży Egiptu w pobliżu Marsa Alam rekin białopłetwy wgryzł się w szyję nurkującej 42-latki z Niemiec. Turystkę udało się wówczas uratować.