ETPCz orzekł ws. polskiej prawniczki. Jej sprawę rozpatrywała Izba Dyscyplinarna
Jak opisuje „Gazeta Wyborcza”, w 2018 roku Wyższy Sąd Dyscyplinarny Adwokatury prawomocnie zawiesił prawniczkę z Trójmiasta Joannę Reczkowicz na trzy lata za kilka „incydentów związanych z reprezentowaniem przez nią klienta”. Prawniczka wniosła kasację do Izby Dyscyplinarnej, która oddaliła skargę uznając ją za „bezzasadną”.
Decyzja ETPCz w sprawie Joanny Reczkowicz
Joanna Reczkowicz złożyła skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w związku z decyzją Izby Dyscyplinarnej. Skarga prawniczki była jedną z kilku, które zostały wniesione do Trybunału. ETPC zdecydował na połączenie ich do wspólnego rozpoznania.
„(Reczkowicz – red.) Twierdzi, że jej sprawa była rozpatrywana przez Izbę, która nie stanowiła niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą, bo składała się ona z sędziów rekomendowanych przez KRS" – opisuje sprawę ETPC, a treść oświadczenia przytacza wyborcza.pl.
W czwartek 22 lipca Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł, że prawniczka, której sprawę rozpatrywała Izba Dyscyplinarna, nie miała zagwarantowanego sprawiedliwego procesu i bezstronnego sądu. Joannie Reczkowicz ma zostać wypłacone 15 tysięcy euro z tytułu szkód niemajątkowych.