Były premier o Lex TVN: Kaczyński może posunąć się daleko, ale nie pójdzie na wojnę z USA
Zbigniew Ziobro zaskarżył do TK wniosek ws. dokonywania oceny legalności wyboru sędziów przez ETPC. Chodzi o zapis o tym, że „każdy ma prawo do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd”. Leszek Miller mówił w TVN24, że „tym ruchem minister sprawiedliwości odmawia Polakom tego prawa, co jest skandaliczne”. Były premier ironizował, że polityk może sprawdzić, czy Karta Narodów Zjednoczonych albo dekalog są zgodne z konstytucją.
Leszek Miller o Lex TVN. Niezależna prasa nagłaśnia każde łajdactwo, złodziejstwo i marnotrawstwo
Europoseł odniósł się również do sprawy tzw. Lex TVN. Stwierdził, że jeżeli zawłaszczanie stacji się powiedzie, to PiS pójdzie dalej ws. innych mediów. – Rząd nienawidzi jakiejkolwiek niezależności. Każde łajdactwo, złodziejstwo i marnotrawstwo jest nagłaśniane przez niezależną prasę. Pieniądze lubią ciszę, a marnotrawione pieniądze lubią wielką ciszę, więc TVN przeszkadza – mówił Miller.
Polityk ocenił, że Jarosław Kaczyński jest w stanie posunąć się bardzo daleko ws. lex TVN, ale barierą może być kwestia właściciela polskiej stacji, czy USA. Miller wątpi, czy prezes Prawa i Sprawiedliwości pójdzie na wojnę ze Stanami Zjednoczonymi. Europoseł powiedział, że Kaczyński ma dwóch wrogów. Oprócz USA jest to Unia Europejska. – Polska jest w przerażającym położeniu – podkreślił były premier.
Były premier jednym głosem z Donaldem Tuskiem ws. szefa NIK Mariana Banasia
Miller zabrał także głos ws. potencjalnego uchylenia immunitetu Marianowi Banasiowi. Polityk zgodził się z Donaldem Tuskiem, że trzeba bronić szefa NIK. Miller tłumaczy, że wszystko przez to, kto mógłby zastąpić Banasia, a byłaby to osoba mniej zależna. Europoseł dodaje, że nie ma wątpliwości, że za obecnego szefa Najwyższej Izby Kontroli przyszedłby „sumienny wykonawca polityki PiS-u”. Podsumował, że obecny rząd trzeba odsunąć od władzy, bo „jest gangreną”.