Poseł Lisiecki zamieścił nagranie, na którym wyciąga z kieszeni 30 tys. zł. Belka: Jeszcze kilka kieszeni i...
Przypomnijmy, że Prawo i Sprawiedliwość skupia się aktualnie na zachwalaniu swojego sztandarowego projektu, jakim jest Polski Ład. Jest to szereg zmian, przede wszystkim podatkowych, które od początku spotykają się ze sporą krytyką. Najwięcej zastrzeżeń wzbudzają zapisy, na których polec mogą firmy rozliczające się w PIT – wskazują sami przedsiębiorcy. Grupa ta apeluje do rządu o wydłużenie prac nad zmianami, by spełniały one oczekiwania i zachęcały przedsiębiorców do pracy i inwestycji na terenie naszego kraju.
Wśród propozycji Polskiego Ładu znalazła się zgłaszana od lat przez różne środowiska wyższa kwota wolna od podatku. Rząd ogłosił, że kwota ta wzrośnie do 30 tys. zł w skali roku. I to właśnie tę propozycję Polskiego Ładu chciał dodatkowo zareklamować poseł PiS Paweł Lisiecki.
Poseł PiS zamieścił nagranie, na którym wyciąga z kieszeni 30 tys. zł
Na nagraniu, które poseł zamieścił na swoim koncie na Twitterze widzimy, jak szuka w kieszeniach gotówki, aż nagle wyciąga kilka plików banknotów i oznajmia, że to 30 tys. zł. Wówczas w kadrze widać rękę w czarnej rękawiczce, która sięga po pieniądze. Poseł uderza dłoń, nie oddając jej pieniędzy i mówi, że to kwota wolna od podatku, sugerując, że wspomniane pieniądze przy nim zostają.
Pod wpisem szybko pojawiły się komentarze. Internauci krytykują zarówno sam Polski Ład, jak i formę przekazu, która często określana jest mianem „dla idiotów”. Wielu komentujących wytyka także, że niefortunnie wygląda nagranie, na którym poseł wyciąga pieniądze z kieszeni, kiedy w tle toczy się spór o rekordowo wysokie podwyżki dla polityków. Niektórzy internauci zwrócili również uwagę, że zachwalane przez posła 30 tys. zł kwoty wolnej „zje inflacja”, która w ostatnich miesiącach coraz bardziej rośnie.
„Jeszcze kilka kieszeni i może znalazłyby się nawet te miliony Sasina, Szumowskiego czy Ziobry” – kpi z kolei były premier, a obecnie europoseł Marek Belka.