Thun zawiedziona słowami Tuska. „Donald, nie pojmuję!”
Na polsko-białoruskiej granicy w Usnarzu Górnym od kilkunastu dni koczuje kilkudziesięciu migrantów, którzy przebywają w bardzo trudnych warunkach. Afgańczycy, ale również obywatele Iraku oraz Tadżycy i Ormianie, znaleźli się w impasie – nie mogą przekroczyć polskiej granicy, nie mają również możliwości powrotu na Białoruś.
W odpowiedzi na sytuację na granicy polsko-białoruskiej, Donald Tusk dodał wpis na Twitterze, w którym stwierdził, że „granice muszą być szczelnie i dobrze chronione”, jednak nie polega to na „antyhumanitarnej propagandzie”.
„ Kto to kwestionuje, nie rozumie, czym jest państwo. Ochrona nie polega na antyhumanitarnej propagandzie, tylko sprawnym działaniu” - wyjaśnił lider PO. Na koniec były przewodniczący Rady Europejskiej wbił także szpilę Prawu i Sprawiedliwości. „Za czasów PiS polską granicę przekroczyło rekordowo dużo nielegalnych migrantów” – stwierdził.
Róża Thun o słowach Donalda Tuska
Stanowisko Donalda Tuska odnośnie sytuacji na polsko-białoruskiej granicy skomentowała Róża Thun, do niedawna związana z Platformą Obywatelską. „Donald, czytam ten wpis, w kontekście sytuacji w Afganistanie i informacji docierających od NGOsów, które są dziś na naszej wschodniej granicy i nie pojmuję” - napisała europosłanka.