Opozycja zawiąże porozumienie i odwoła Witek? Lubnauer komentuje
Opozycja walczy w Sejmie o zdobycie większości potrzebnej do odwołania z funkcji marszałka Sejmu Elżbiety Witek. Konfederacja postawiła szereg warunków, które skrytykował Borys Budka. Katarzyna Lubnauer przyznała w rozmowie z Wirtualną Polską, że nadal są prowadzone rozmowy, jednak jest problem z tym, aby wszystkie formacje zagłosowały za odwołaniem marszałek Sejmu. – Konfederacja stawia warunki, chodzi o ustawy dotyczące sanitaryzmu. Dla nas nie ulega wątpliwości, że to nas różni przed perspektywą czwartej fali w stosunku do wszystkich poprzednich, że mamy broń, jaką są szczepienia – stwierdziła posłanka KO dodając, że w interesie całego społeczeństwa jest to, żeby jak najwięcej Polaków zdecydowało się na szczepienia.
Będzie jeden kandydat opozycji?
Katarzyna Lubnauer nie chciała odpowiedzieć, czy warunki stawiane przez partię m.in. Krzysztofa Bosaka i Roberta Winnickiego zostały już odrzucone. – W interesie całego Sejmu jest bezwzględne głosowanie za odwołaniem Elżbiety Witek – podkreśliła. Parlamentarzystka dodała, że opozycja zgodziła się odnośnie tego, że powinien zostać wystawiony jeden, wspólny kandydat na ewentualnego następcę Elżbiety Witek.
Konfederacja stawia warunki
Konfederacja nie wykluczyła, że poprze wniosek w sprawie odwołania Elżbiety Witek. Postawiła jednak szereg warunków. Politycy domagają się, aby pozostałe kluby opozycyjne m.in. zadeklarowały poparcie dla projektu ustawy „Stop segregacji sanitarnej”, a także dały gwarancje, że ustawa nie przepadnie w Senacie. Ponadto, Konfederacja chce, aby wszyscy posłowie, którzy chcą odwołania Elżbiety Witek zobowiązali się na piśmie, że będą głosować przeciwko wszystkim ustawom związanym z Polskim ładem. Dodatkowo kandydat na nowego marszałka Sejmu nie mógłby by lewicowy czy radykalnie liberalny.
Budka: PO uda się odwołać Elżbietę Witek?
W rozmowie z Onetem Borys Budka stwierdził, że to nie jest odpowiedni czas na stawianie warunków programowych. – My nie konstruujemy teraz wspólnej koalicji. Wychodzimy z bardzo prostego założenia, spoiwem dla poparcia wniosku o odwołanie marszałek Witek jest chęć powrotu do normalności, do zasad demokracji i do poszanowania prawa. A do tego niezbędna jest zmiana marszałka – tłumaczył.
Polityk podkreślił, że szanuje postulatyKonfederacji. Ale zwraca uwagę, że gra toczy się teraz o coś innego. – Jest absolutnym nieporozumieniem zgłaszanie spraw programowych, gdy dyskutujemy o zmianie marszałka Sejmu. Jeżeli wejdziemy w takie kwestie, nie ma szans na stworzenie jakiejkolwiek większości – wyjaśnił dodając, że za chwilę mogłoby się okazać, że przy okazji takich rozmów Lewica zgłosi ważne dla siebie kwestie światopoglądowe.