Tajemnicza przesyłka z Francji do Jacka Jaworka. Poszukiwania podejrzanego o zabójstwo trzech osób trwają od 10 lipca
Przypomnijmy, że 10 lipca w miejscowości Borowce koło Częstochowy policjanci odnaleźli ciała kobiety, mężczyzny i ich 17-letniego syna. Ofiary zostały zastrzelone, a ustalenia śledczych wskazują, że sprawcą zbrodni jest Jacek Jaworek – brat zamordowanego mężczyzny. Podejrzany jest poszukiwany listem gończym oraz Europejskim Nakazem Aresztowania. Wystawiono za nim również czerwoną notę Interpolu.
Tajemnicza przesyłka zaadresowana do Jacka Jaworka
Jak podaje TVN24, na adres Ochotniczej Straży Pożarnej w Borowcach przyszła właśnie przesyłka z Francji zaadresowana na nazwisko Jacka Jaworka. – On nigdy nie był strażakiem, a napisane było „Jacek Jaworek OSP Borowce” – mówi stacji były prezes OSP.
TVN24 potwierdził w prokuraturze, że przesyłka taka faktycznie pojawiła się w obiegu, a teraz jest analizowana przez śledczych. – Przesyłka ta została nadana we Francji przez jedną z globalnych firm internetowych. W toku śledztwa zostały przeprowadzone oględziny tej przesyłki przez policjantów z udziałem techników kryminalistyki. Na chwilę obecną, z uwagi na dobro tego postępowania, nie mogę ujawnić informacji, które znajdowały się w tej przesyłce. W toku dalszego śledztwa będziemy weryfikować, czy informacje znajdujące się w tej przesyłce mogą mieć jakieś znacznie dla śledztwa, które prowadzimy, a w szczególności w zakresie poszukiwań podejrzanego w tej sprawie – powiedział stacji prokurator.
Jacek Jaworek – rysopis
W chwili zdarzenia Jacek Jaworek ubrany był w granatową koszulkę z jasnym napisem na przedniej części, granatowe spodnie jeansowe oraz szarą bluzę dresową. Na prawej łopatce ma widoczną przez koszulkę narośl o rozmiarze 5-7 centymetrów.