Stopy Wałęsy, porwanie suczki, wojna o Dubaj. Lista „odlotów” tygodnia
Zresztą z najważniejszymi stopami w państwie wiąże się pewna anegdota, którą w tych okolicznościach chyba mogę się podzielić.
Kilka tygodni temu Lech Wałęsa udzielił Wprost wywiadu. W czasie wideorozmowy z byłym prezydentem, wspólnie z Agnieszką Niesłuchowską-Szczepańską, zapytałyśmy o zdrowie. Wszak raptem parę dni wcześniej media obiegła mrożąca krew w żyłach informacja, jakoby legendzie groziła amputacja stopy.
„Mam problem, ale się go nie wstydzę, ani tego nie boję. Lekarze robią wszystko, by nie trzeba było jej odcinać po kawałku. Zresztą obie nogi mam podobnie zagrożone. Lekarze ratują je, zobaczymy co z tego wyjdzie” – powiedział nam Lech Wałęsa.
A potem zrobił coś, co nawet na nas, dziennikarkach, które w swojej pracy niejedno widziały i słyszały, zrobiło wrażenie...
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.