Zamieszanie wokół zgromadzeń 11 listopada. Jarosław Jakimowicz: Oni chcą zrobić ustawkę
W niedzielnym wydaniu programu „W kontrze” jednym z tematów była decyzja sądu, który polecił przywrócić zgodę na zgromadzenie 11 listopada, między rondem Dmowskiego a błoniami Stadionu Narodowego, grupie „14 Kobiet z Mostu”. To skutek prawomocnego uchylenia zgody na organizację zgromadzenia cyklicznego przez narodowców.
Jarosław Jakimowicz: Oni chcą zrobić ustawkę
Generalnie powiem tak, przeczytałem to (tę informację – red.) wczoraj wieczorem, patrząc czym możemy, bo tak zawsze sobie analizujemy, co może jutro będziemy omawiać i aż pobiegłem do mojej żony. Mówię: zobacz, oni chcą zrobić ustawkę – powiedział Jarosław Jakimowicz.
W dalszej części wypowiedzi prowadzący „W kontrze” opowiedział o swoich doświadczeniach. – Mnie szkoda tych wszystkich Polaków, patriotów. Naprawdę. Wiesz co, ja nawet, jak byłem te dwa lata temu, jak był ten marsz taki regularny, to ja naprawdę odniosłem wrażenie… Przecież to nie idą prawicowcy, to nie idzie jakaś prawa strona, to idą obywatele Polski, to idą ci, którzy kochają Polskę, którzy cieszą się tym świętem, naszym krajem. Naprawdę. Nie odnosiłem wrażenia, że to jest święto dla kogoś, dla jakiejś wybranej grupy Polaków, którzy nie wiem – głosują tak albo tak. Naprawdę mogę to z ręką na sercu powiedzieć, że takie miałem wrażenie i tak to wyglądało. Co tutaj się teraz dzieje? Przecież to jest ustawka proszę państwa – podsumował na antenie TVP Info.
Magdalena Ogórek: To powinno być święto nas wszystkich
Swój punkt widzenia przedstawiła również Magdalena Ogórek. – Bardzo przykro, bo to powinno być święto nas wszystkich i my mamy taką wolę, by to święto tak wyrażać. Chcemy je obchodzić i chcemy machać wtedy biało-czerwonymi flagami – podkreśliła.