Minister Wójcik o pozwie Giertycha: Jeżeli Pan Bóg chce kogoś ukarać, to mu rozum odbiera
Roman Giertych zarzuca prokuratorowi generalnemu Zbigniewowi Ziobrze oraz prokuratorowi krajowemu Bogdanowi Święczkowskiemu popełnienie zbrodni przeciwko ludzkości, polegającej na masowym zatrzymaniu osób z powodów politycznych. Adwokat z grupą prawników przygotowuje w tej sprawie zawiadomienie do międzynarodowego Trybunału w Hadze.
Wójcik: Nawet ci, którzy nie są nam życzliwi pukają się po głowie
O sprawę na antenie Polsat News pytany był minister - członek Rady Ministrów Michał Wójcik z Solidarnej Polski.
– Przepraszam, że się uśmiecham, ale wie pan, jak na mieście się mówi? Jeżeli Pan Bóg chce kogoś ukarać, to mu rozum odbiera – stwierdził Wójcik, wybuchając śmiechem. – Właściwie tyle mogłoby być komentarza. O czym my rozmawiamy? – pytał retorycznie.
Minister przypomniał, że Międzynarodowy Trybunał w Hadze „zajmuje się ludobójstwem, zbrodniami przeciw ludzkości, torturami, eksterminacją ludności”. – Strasznie to brzmi, ale jak to się ma do sytuacji w Polsce? – pytał.
Wójcik ocenił, że „nawet ci, którzy nie są życzliwi rządowi, pukają się po głowie”. – Oczywiście, jeśli mają ochotę złożyć taki wniosek, to niech składają. Natomiast trudno to komentować, bo to się w ogóle nie mieści w jakichś ramach – stwierdził. – Już różne rzeczy słyszałem… Co jeszcze wymyślą? – dodał na koniec.