Kryzys na granicy. Przewodniczący KEP potępia działanie Białorusi. Prosi również o modlitwę
W środę 10 listopada na stronie Konferencji Episkopatu Polski został opublikowany komunikat przewodniczącego KEP „wobec eskalacji napięć na granicy polsko-białoruskiej”. „Kolejną dobę jesteśmy świadkami dramatycznych wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. W imieniu Konferencji Episkopatu Polski stanowczo potępiam wykorzystywanie przez stronę białoruską dramatów ludzkich do prowadzenia działań przeciwko suwerenności Polski” – napisał abp Stanisław Gądecki.
Kryzys na granicy z Białorusią. Przewodniczący KEP prosi o modlitwę
„Migranci w większości są ofiarami bezwzględnych działań politycznych oraz chciwości mafii przemytniczych. Z tego powodu pragnę raz jeszcze powtórzyć, że osobom dotkniętym tym złem potrzebna jest nasza solidarna troska. Jednocześnie kieruję słowa wdzięczności wobec osób oraz instytucji, niosących taką pomoc, z poszanowaniem obowiązującego w Polsce prawa” – czytamy dalej.
W dalszej części abp Gądecki wyraził uznanie dla wszystkich służb państwowych, w tym Straży Granicznej, wojska i policji za „pełną oddania obronę polskich granic”. „Zapewniam o mojej modlitewnej bliskości wobec Was i Waszych bliskich, w tych trudnych momentach służby dla dobra ojczyzny” – napisał przewodniczący KEP. Na zakończenie abp Stanisław Gądecki zaapelował do wszystkich wiernych i ludzi dobrej woli o modlitwę „w intencji Polski, w intencji ofiar tego kryzysu oraz o jego pokojowe zażegnanie”.
Napięta sytuacja na granicy polsko-białoruskiej
Przypomnijmy – w poniedziałek 8 listopada pod granicę Polski ruszyła duża grupa migrantów, która obecnie koczuje po białoruskiej stronie. Straż Graniczna poinformowała, że we wtorek 9 listopada doszło do trzech dużych prób sforsowania granicy Polski przez „większą liczbę osób”.
– Mamy na pewno sygnały, które wskazują, że jutrzejszy dzień (11 listopada – red.) może być pełen różnego rodzaju aktów destabilizujących. Mamy do czynienia z aktywnymi grupami migrantów, którzy są kontrolowani przez Białoruś. Wiemy, że jutro część sił musi zostać skierowana również do zabezpieczenia marszy i obchodów Święta Niepodległości. To jest dzień na pewno nowych wyzwań, związanych z koniecznością zabezpieczenia dodatkowych miejsc – powiedział Stanisław Żaryn, rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych.