Ponure nastroje w PiS. „Jesteśmy w największym dołku od sześciu lat”
Dodano:
– Część słabszych psychicznie polityków w klubie jest załamana najwyższym spadkiem sondaży od czasów, kiedy rządzimy – mówi „Wprost” polityk z otoczenia Jarosława Kaczyńskiego. W rozmowach za kulisami PiS-u dowiedzieliśmy się też kiedy powinna zacząć spadać inflacja, na co rządzący liczą na wiosnę, a także jakie jest marzenie Mateusza Morawieckiego.
Kłopotów Zjednoczona Prawica ma obecnie mnóstwo. Szalejące epidemia i inflacja, wstrzymane wypłaty unijnych funduszy z Krajowego Planu Odbudowy oraz 1,5 mln euro dziennie kary za niewykonanie decyzji TSUE – i jeszcze afera wokół wiceministra sportu Łukasza Mejzy.
To wszystko sprawia, że obecne nastroje w obozie rządzącym, delikatnie mówiąc, nie są najlepsze.
– Jesteśmy w największym dołku od sześciu lat – słyszymy od ważnego polityka Zjednoczonej Prawicy.
W PiS zaczyna rodzić się coraz poważniejsza obawa, że zmniejszające się poparcie dla partii jest już trendem.
Źródło:
Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.