Kłótnia na antenie Radia Zet. Anna Zalewska: Proszę nie obrażać pani Beaty Szydło

Dodano:
Anna Zalewska Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
W programie „7. Dzień Tygodnia” Radia Zet doszło do awantury. Tematów do sporu nie brakowało. Partię rządzącą reprezentowała europosłanka Anna Zalewska, która wszystkie zarzut przeciwko PiS odrzucała. Oponenci nie dawali jednak za wygraną, przekrzykując się w dyskusji. Emocje brały górę.

Pierwszym tematem poruszonym podczas rozmowy było przyjęcie „lex TV”. Nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji przeszła przez sejm z zaskoczenia i błyskawicznie. Ustawa uderza w strukturę właścicielską TVN, a Amerykanie (właścicielem stacji jest amerykańska firma – przyp. red.) wyrazili głębokie zaniepokojenie sprawą.

– To zwykły przepis – uznała europosłanka PiS . Prowadzący dopytywał, dlaczego PiS uderza w TVN i cytował słowa posła Suskiego, który na spotkaniu klubowiczów „Gazety Polskiej” mówił: Jeśli się uda tę ustawę przeprowadzić i jakaś część tych udziałów zostanie być może wykupiona też przez polskich biznesmenów, i będziemy mieli jakiś tam wpływ na to, co się dzieje w tej telewizji, to na pewno nie będzie tak jak z Polską Press, że można to było odkupić. Ale rzeczywiście kolejne kroki w tym kierunku będą.

Anna Zalewska tłumaczy Marka Suskiego: Prywatna opinia

– To są emocje, których ja nie znam. To jest prywatna opinia, nie mówił tego podczas sprawozdawania tej ustawy – odcięła się Zalewska, powodując burzenie wśród pozostałych gości.

Później pojawił się wątek wywiadu, którego „GW” udzielił były oficer BOR. Ujawnił on, że BOR-owcy kłamali, że podczas wypadku kolumny rządowej z Beatą Szydło na pokładzie, włączone były sygnały dźwiękowe. Jak tłumaczył, kłamał, bo bał się utraty pracy, co zostało mu zasugerowane.

Kłótnia o wypadek rządowej kolumny z Beatą Szydło na pokładzie

była ofiarą. A wciąż wymieniane jest jej nazwisko – mówiła Zalewska. – Szydło jest chciwa i interesowana – denerwowała się posłanka KO Izabela Leszczyna. – Proszę nie obrażać pani Beaty Szydło – grzmiała Zalewska. – Głucha jest może – nie słyszała sygnałów dźwiękowych – wcinała się Leszczyna.

Politycy odnieśli się także do sprawy polskiego żołnierza, który uciekł na Białoruś. Wszyscy zgromadzeni (Anna Żukowska (Lewica), Jan Strzeżek (Porozumienie), Izabela Leszczyna (KO) i Adam Jarubas (PSL) zaznaczyli, że mamy do czynienia z dezerterem, który zdradził polski mundur. Opozycja domagała się jednak poniesienia konsekwencji przez ministra obrony Mariusza Błaszczak. Anna Zalewska oceniła jednak, że nie jest to wymagane. – Mniej koncertów, więcej rzetelnej pracy – podsumowała na koniec posłanka Leszczyna.

Źródło: Radio Zet
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...