Afera z inwigilacją przy użyciu Pegasusa. „Wyborcy niezdecydowani raczej nie kupią tej narracji”
Agencja Associated Press poinformowała, że senator Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Brejza był szpiegowany za pomocą Pegasusa. Z ustaleń działającej przy Uniwersytecie w Toronto grupy Citizen Lab wynika, że do telefonu polityka włamywano się 33 razy w czasie, gdy pełnił funkcję szefa kampanii przed wyborami parlamentarnymi. Wcześniej pojawiły się doniesienia o użyciu Pegasusa wobec mecenasa Romana Giertycha i prokurator Ewy Wrzosek. Associated Press nie podaje, kto miał dokonywać inwigilacji, ale podejrzenia padają na służby, bo dostęp do programu izraelskiej NSO Group maja tylko jednostki rządowe. Dorota Brejza, pełnomocniczka senatora, a prywatnie jego żona, powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską, że są na 100 proc. pewni, że Krzysztofa Brejzę inwigilowały polskie służby.