Sebastian Kaleta skarży się na opieszałość TSUE. „Zapadła cisza”, „Nic się nie dzieje”

Dodano:
Sebastian Kaleta na konferencji prasowej przedstawił stanowisko w sprawie postępowania dotyczącego niemieckiego sądownictwa. – Wszyscy państwo doskonale wiecie, że Polska jest oskarżana, są wstrzymywane Polsce fundusze, nakładane kary, próbuje się wpływać na to, jak w Polsce ukształtowane jest sądownictwo, ale kiedy mówimy o tym standardzie wobec Niemiec, nic się nie dzieje – powiedział wiceminister sprawiedliwości.

„Stanowisko w sprawie postępowania dotyczącego niemieckiego sądownictwa” – to temat dzisiejszej konferencji prasowej, która odbyła się w siedzibie Ministerstwa Sprawiedliwości. – W ostatni weekend dostaliśmy wiele pytań dotyczących tego, czy w  będą obowiązywały te same standardy w ocenie niezawisłości sędziowskiej. Przedmiotem debaty w polskich mediach stała się sprawa tzw. dieselgate i pytania prejudycjalnego sądu w Erfurcie, w Turyngii, który powołując się na to, jak w Niemczech powoływani są sędziwie szczebla federalnego i landowego, wprost wskazuje, że w zasadzie od początku do końca w procedurze nominacyjnej, a następnie awansowej i zarządzania wewnątrz sądów głos decydujący mają politycy, a nie sędziowie – powiedział Sebastian Kaleta.

I wskazując na test TSUE dotyczący sądownictwa w Polsce, który oczywiście ma charakter generalny, stosując ten test, sąd w Erfurcie stwierdził, że niemieckie sądownictwo nie spełnia unijnych wymagań i w konkluzji pyta TSUE, czy w takim razie Niemcy mają sądownictwo, które spełnia te wymogi – kontynuował wiceminister sprawiedliwości.

Konferencja Sebastiana Kalety. Wiceminister mówił o niemieckim sądownictwie

– Problemem w tej sprawie jest to, że niemiecki sąd wziął do ręki orzeczenie wobec Polski i we wszystkich punktach, które mają budzić wątpliwość co do niezależności, niezawisłości władzy sądowniczej stwierdził, że o wiele dalej idące braki – jeżeli można o nich mówić – tyczą się sądownictwa niemieckiego – powiedział Sebastian Kaleta, po czym zwrócił się do osób śledzących przebieg konferencji. – Wszyscy państwo doskonale wiecie, że Polska jest oskarżana, są wstrzymywane Polsce fundusze, nakładane kary, próbuje się wpływać na to, jak w Polsce ukształtowane jest sądownictwo, ale kiedy mówimy o tym standardzie wobec Niemiec, nic się nie dzieje – podkreślił wiceminister sprawiedliwości.

Sebastian Kaleta poinformował, że sprawa została zgłoszona do TSUE w czerwcu 2020 roku. – I po uzyskaniu pisemnych stanowisk, co miało miejsce jesienią 2020 roku, zapadła cisza, nie ma terminu rozprawy, nie ma opinii rzecznika – podsumował.


Źródło: WPROST.pl / Facebook
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...