NATO uruchamia art. 4. „Zdecydowaliśmy się podjąć dodatkowe kroki”
„Dziś przeprowadziliśmy konsultacje na podstawie art. 4 Traktatu Waszyngtońskiego. Zgodnie z naszym planem obronnym, aby chronić wszystkich sojuszników, zdecydowaliśmy się podjąć dodatkowe kroki w celu dalszego wzmocnienia odstraszania i obrony w całym Sojuszu. Nasze środki są i pozostają zapobiegawcze, proporcjonalne i nieeskalacyjne” – czytamy. Na wschodnią flankę mają zostać wysłane dodatkowe siły.
Polska wnioskowała o art. 4
O uruchomienie art. 4 wnioskowała m.in. Polska. Na konferencji prasowej w czwartek rano, w związku z agresją Rosji na Ukrainę, rzecznik polskiego rządu przekazał, że zostały wszczęte procedury, które są przewidziane w takich sytuacjach. – Przed chwilą została wydana dyspozycja do naszego stałego przedstawiciela przy NATO, o to, aby uruchomił art. 4 Traktatu Waszyngtońskiego, czyli wspólnego spotkania i monitorowania sytuacji – potencjalnego, ale możliwego rzeczywistego naruszenia granic sojuszu północnoatlantyckiego – podał Piotr Muller. – Będziemy domagać się tego, aby Rada Europejska, wszystkie państwa, nałożyły daleko idące sankcje wobec Rosji, aby odczuła to Rosja w sposób polityczny i ekonomiczny, by powstrzymać Putina przed aneksją kolejnego kraju – mówił. – Społeczność narodowa musi być jednomyślna i wysłać jeden sygnał – podkreślił.
NA ŻYWO: Wojna na Ukrainie
Sytuację na Ukrainie relacjonujemy na bieżąco we Wprost: