Rosja może przywrócić karę śmierci. „USA i Chiny też ją stosują”
25 lutego premier Mateusz Morawiecki poinformował o wspólnym działaniu Polski i Ukrainy, wymierzonym w polityczną pozycję Rosji, a dokładniej jej członkostwo w międzynarodowej organizacji. Rosja została wykluczona z członkostwa w Radzie Europy. Federacja Rosyjska nadal pozostaje jednak stroną jej istotnych konwencji, w tym Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Wojna na Ukrainie. Miedwiediew kpi z sankcji
W odpowiedzi Dmitrij Miedwiediew, były prezydent Rosji stwierdził, że „sankcje nakładane na Rosję są przejawem niemocy politycznej Zachodu, które tylko konsolidują rosyjskie przywództwo”. – Jesteśmy wyrzucani zewsząd, karani i zastraszani, ale nie czujemy strachu – stwierdził.
Po ogłoszeniu decyzji Komitetu Ministrów na Kremlu pojawił się zaskakujący pomysł. Jak podaje agencja Interfax, Dmitrij Miedwiediew stwierdził, że jest to dobra okazja do przywrócenia kary śmierci, aby w ten sposób móc zapobiegać najpoważniejszym przestępstwom. Polityk dodał, że kara śmierci jest dopuszczalna w Stanach Zjednoczonych oraz w Chinach.
Rosja nie zniosła oficjalnie kary śmierci, ale obowiązuje w niej od pewnego czasu moratorium. Ostatni wyrok wykonano 2 września 1996 roku.
Rada Europy – co to jest?
Rada Europy to europejska organizacja polityczna, którą utworzono w 1949 roku. Zrzesza 40 państw, w tym licznych przedstawicieli Europy środkowo-wschodniej. Zajmuje się ochroną praw człowieka, ich promocją, propagowaniem i wspieraniem demokracji oraz współpracą państw członkowskich na płaszczyźnie kulturowej.