Okładka z Putinem stała się viralem, ale prawdziwa wygląda inaczej
Internauci od kilku dni chętnie udostępniali w sieci rzekomą okładkę dwutygodnika „Time” – grafikę, na której widać prezydenta Rosji Władimira Putina z hitlerowskim wąsem. „Powrót historii. Jak Putin roztrzaskał marzenia Europy” – brzmiał tytuł pod zdjęciem. Okładka zaczęła krążyć po wielu kontach, zamieścił ją m.in. serwis The New Voice of Ukraine, który przedstawia się jako niezależny, anglojęzyczny portal z wiadomościami z Ukrainy.
Nowa okładka „Time" wygląda jednak inaczej. Tytuł jest taki sam, ale na zdjęciu widać czołg.
Wojna na Ukrainie. Putin jak Hitler
Do stworzenia grafiki z Putinem przyznał się Patrick Mulder. Grafik wyjaśnił, że w odpowiedzi na sytuację na Ukrainie opracował trzy własne koncepcje okładki „Time”, które jego zdaniem lepiej oddawały kontekst rosyjskiej agresji i nastroje społeczne.
„To już drugie wydanie przerobionej przeze mnie okładki TIME w tym miesiącu. Czułem, że oficjalny wybór był nieco banalny” – wyjaśnił. W związku z zamieszaniem autor wydał nawet krótkie oświadczenie, w którym tłumaczył, co zainspirowało go do przeróbki.
„Porównanie do Hitlera przyszło mi do głowy jako pierwsze, ponieważ Putin używa hitlerowskiej retoryki w swoich przemówieniach, twierdząc, że Ukraina to część Rosji. Hitler robił to samo w »Mein Kampf«, gdy upierał się, że Austria ma zostać częścią Niemiec. (…) Uzasadnienie napaści na Ukrainę jest takie samo, jak w przypadku Hitlera, który szukał pretekstu do agresji na Czechosłowację i Polskę. Odkładając strategiczne i ideologiczne wyjaśnienia na bok, Hitler jest uosobieniem zła" – wyjaśnił Mulder.
Grafik podziękował też za udostępnianie jego pracy. Oświadczenie zakończył pozdrowieniem „Sława Ukrainie”.
W ostatnich dniach transparenty porównujące Putina do Hitlera pojawiały się na protestach przeciwko wojnie w wielu miejscach na świecie.