Wojna na Ukrainie. Ukraińskie media: Żołnierze z Krymu nie chcą brać udziału w wojnie
Serwis przekazał informację z Krymu w oparciu doniesienia ukraińskiego Centrum Strategii Obronnych, które powołuje się na personel rosyjskiej marynarki. Wynika z nich, że żołnierze stacjonującej na półwyspie 810 Brygady Morskiej nie chcą brać udziału w wojnie i są obecnie w "zdemoralizowanym stanie".
Według ukraińskich służb wywiadowczych Rosja zgromadziła w strefie czarnomorskiej duże siły, przygotowując się do morskiej operacji desantowej. Strona ukraińska podkreśla jednak, że dotychczasowe działania tych jednostek są nieskuteczne. „Morale wroga i jego wola zwycięstwa gwałtownie spada ze względu na stałą obronę naszych wojsk” – czytamy w oświadczeniu służb.
Ukraiński raport. Rosja poniosła olbrzymie straty
Na morale rosyjskich żołnierzy wpływać mogą straty, jakie ich armia poniosła już wskutek inwazji. Według raportu przedstawionego przez naczelnego dowódce sił zbrojnych Ukrainy Wałerija Załużnego, tylko przez pierwsze 5 dni walk zginęło 5300 rosyjskich żołnierzy. Jak podkreślił to więcej niż podczas całej I wojny czeczeńskiej z lat 1994-1996.
– Rosyjscy okupanci mają dwie opcje: zginąć albo się poddać. Jesteśmy na własnej ziemi, więc będziemy jej bronić do ostatniej kropli krwi. Zarówno własnej, jak i okupanta – skomentował Załużny.