Wojna na Ukrainie. Były gruziński minister dołączył do Legionu Międzynarodowego
Ukraińska armia poinformowała, że były gruziński minister obrony Irakli Okruashvili znalazł się wśród zagranicznych ochotników, którzy zgłosili się do walki w obronie Ukrainy. Przybył on do Ukrainy wraz z innymi ochotnikami z Gruzji. Na oficjalnym profilu armii na Twitterze opublikowano zdjęcia Okruashviliego w mundurze.
Wojna na Ukrainie. Powstaje Międzynarodowy Legion
Do utworzenia Legionu Międzynarodowego, który miałby wesprzeć Ukraińców w obronie ich kraju przez rosyjskim wojskiem wezwał prezydent Wołodymyr Zełenski. – Są do niego zaproszeni ci, którzy chcą przyłączyć się do oporu wobec rosyjskiego okupanta i obrony bezpieczeństwa światowego. Będzie to kluczowy dowód waszego wsparcia dla naszego kraju – powiedział. Przywódca Ukrainy dodał, że chętni mogą zgłaszać się do attaché ds. wojskowych ambasad Ukrainy w swoich krajach.
Ukraińskie władze przekazały, że już prawie 20 tys. zagranicznych ochotników zgłosiło się do walki w obronie Ukrainy. W niedzielę minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba poinformował, że wśród nich są obywatele 52 państw.
Japończycy i Amerykanie odpowiedzieli na wezwanie
Na apel Zełenskiego zareagowało między innymi kilkudziesięciu Japończyków. W tym gronie znaleźli się byli członkowie Japońskich Sił Samoobrony i weterani francuskiej Legii Cudzoziemskie. Japończycy tłumaczyli, że „wolą walczyć, niż patrzeć jak giną Ukraińcy”. Mówili również, że „chcą zrobić coś pożytecznego”. Z kolei przedstawiciel ambasady ukraińskiej w Waszyngtonie poinformował o trzech tysiącach ochotników ze Stanów Zjednoczonych, którzy chcieli wstąpić do Międzynarodowego Legionu.