40 zł dziennie za każdego Ukraińca. W urzędach na razie nie wiedzą nic więcej
Zgodnie z planami rządu osoby, które przyjęły uchodźców pod swój dach, będą mogły ubiegać się o zwrot kosztów ich utrzymania. Za każdego Ukraińca rząd zapłaci 40 zł dziennie, czyli 1200 zł miesięcznie. Nabór wniosków o refinansowanie ma ruszyć już w środę, ale szczegóły nie są jeszcze znane.
Ludzie pytają, urzędnicy nie wiedzą, co odpowiadać, bo sami nic nie wiedzą
Kwestia wypłaty świadczeń nie jest prosta. Urzędnicy nie są w stanie obecnie udzielić odpowiedzi na wiele pytań, które zadają im petenci, ponieważ wiedzą tylko tyle, ile zostało zapisane w ustawie. Szczegóły dotyczące całego procesu przyznawania świadczeń mają być zawarte w rozporządzeniu MSWiA, a to nie zostało jeszcze opublikowane.
– Dopóki nie ukaże się rozporządzenie MSWiA mówiące o wypłacie środków za przyjęcie uchodźców, my jako samorządy nic nie możemy zrobić – powiedział w rozmowie z Onetem Marek Wójcik, przedstawiciel Związku Miast Polskich.
Na razie wiadomo tylko tyle, że pieniądze mają być wypłacane za każdy dzień, jaki uchodźca spędzie w naszym domu. Będą one jednak przyznawane wstecz, a nie na zaś. Dodatkowo pieniądze mają przysługiwać tylko za dwa miesiące pobytu.
– Nie możemy z góry zakładać, że to będą dwa, trzy tygodnie czy dwa miesiące, tak jak zakłada ustawa, ponieważ mogą być różne nieprawidłowości wynikające z tego, że zapłacimy komuś z góry jako państwo, a później ktoś się nie wywiąże z tego zobowiązania. W związku z tym środki będą płacone wstecz – poinformował wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker.