Janukowycz dla rosyjskich mediów: Żałuję, że Zełenski nie skorzystał z mojego planu
Na potrzeby prorosyjskiej agencji Ria Novosti Wiktor Janukowycz stwierdził, że oferował prezydentowi Zełenskiemu gotową do realizacji propozycję „pokojowego” porozumienia pomiędzy Ukrainą i separatystami z Donbasu. Zakładała ona m.in. stworzenie międzynarodowego funduszu na rzecz odbudowy regionu i „reintegracji” Donbasu z Ukrainą.
Z tego co przekazał, inicjatywa wysunięta przez grupę biznesmenów, naukowców, dziennikarzy i religijnych hierarchów to plan zaimplementowania porozumień mińskich, który miałyby zostać podpisany przez Wołodymyra Zełenskiego i tzw. ORDLO, czyli „Tymczasowo okupowane terytoria Ukrainy”. Stany Zjednoczone i Rosja miałyby być gwarantami takiego porozumienia.
„Propozycja” podsuwana Zełenskiemu przez Janukowycza nigdy nie została przyjęta. Były prezydent, który uciekł przed rodakami do Rosji, 8 marca zaapelował do Zełenskiego o „powstrzymanie rozlewu krwi za wszelką cenę”. Skazany w ojczyźnie za zdradę stanu polityk, w ostatnich dniach znacząco zaktywizował swoją działalność. Źródła wywiadowcze mówią, że pojawił się w Mińsku, a Kreml chciałby widzieć go na stanowisku prezydenta Ukrainy.
Wojna na Ukrainie. Wiktor Janukowycz „szykowany do operacji specjalnej”
Na początku marca portal Ukraińska Prawda, powołując się na swoje informacje w wywiadzie podał, że Władimir Putin w ramach operacji specjalnej chciał przywrócić do władzy Janukowycza, który miałby zastąpić na stanowisku „prezydenta Ukrainy” Wołodymyra Zełenskiego. Inna z opcji zakłada opublikowanie „posłania do narodu ukraińskiego w imieniu Janukowycza”.
Janukowycz uciekł z kraju do Rosji po rewolucji z 2014 r. W styczniu 2019 r. został zaocznie skazany za zdradę stanu na 13 lat więzienia. Proces dotyczył wydarzeń na kijowskim Majdanie z lat 2013/2014. Wówczas doszło do aneksji Krymu przez Rosję i oderwania części Donbasu.
Brutalne działania sił bezpieczeństwa przeciwko demonstrantom przekształciły początkowo pokojowe wiece w manifestacje przeciwko ekipie Janukowycza. Polityk twierdzi, że decyzja o usunięciu go z urzędu była nielegalna. Janukowycz jest oficjalnie podejrzany o umyślne masowe zabójstwo oraz poszukiwany przez ukraińskie organy ścigania.