„FT”: Nowe szczegóły ukraińskich rozmów o zawieszeniu broni. Rosja zmniejsza żądania?

Dodano:
Rozmowy Rosja-Ukraina Źródło: Newspix.pl / Abaca
Z ustaleń „Financial Times” wynika, że Rosja może zmienić swoje żądania wobec Ukrainy i znacząco zmniejszyć warunki zakończenia inwazji.

Max Seddon, szef moskiewskiego biura „Financial Times” przekazał w mediach społecznościowych najnowsze doniesienia dotyczące ukraińskich rozmów z Rosją o zawieszeniu broni. Według dziennikarza Rosja nie domaga się już „denazyfikacji” ani „demilitaryzacji” Ukrainy. Upaść miała także kwestia związana z wprowadzeniem języka rosyjskiego jako oficjalnego. Według Maxa Seddona Rosja mogłaby się zgodzić na przystąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej, jednak kraj musiałby na stałe porzucić ambicje o dołączeniu do NATO.

Według „FT” przedstawiciele Moskwy i Kijowa we wtorkowych negocjacjach w Turcji mają rozmawiać o przerwie w działaniach wojennych

Wojna na Ukrainie. Rozmowy z Rosją

Kolejna tura bezpośrednich negocjacji ma odbyć się we wtorek 29 marca w Stambule. W niedzielę ogłosił to rzecznik prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana. Negocjacje w ostatnich dniach toczone były online.

„W trakcie spotkania prezydent Erdogan podkreślał potrzebę wstrzymania ognia i ustanowienia pokoju pomiędzy Rosją i Ukrainą tak wcześnie jak to możliwe. Wszystko po to, by poprawić humanitarną sytuację w regionie. Politycy postanowili także, że Turcja będzie kontynuować swój wkład w każdy możliwy sposób w proces pokojowy” – czytamy w tureckim komunikacie.

Informację o kolejnej turze negocjacji w tureckiej stolicy potwierdził w Siergiej Ławrow. – Rosja oczekuje, że kolejna runda bezpośrednich negocjacji z Ukrainą przyniesie rezultat – powiedział minister. – Jesteśmy zainteresowani, aby te negocjacje zakończyły się wynikiem, który pozwoli osiągnąć nasze główne cele. Przede wszystkim koniec trwającego od ośmiu lat zabijania ludności cywilnej w Donbasie – dodał, odwołując się kolejny raz do kłamliwej propagandy o rzekomych zabójstwach ludności cywilnej w Donbasie.

Wojna na Ukrainie. Rosja przedstawiła sześć postulatów

11 marca Rosja przedstawiła Ukrainie sześć żądań, które musiałyby zostać spełnione, aby inwazja wojsk została zakończona. Według Kremla pięć z nich powinno zostać wpisanych do ukraińskiej konstytucji.

Wśród postulatów strony rosyjskiej znalazła się przede wszystkim kwestia członkostwa w NATO. Władimir Putin chce, aby Ukraina z niego zrezygnowała i przyjęła status kraju neutralnego. Według Rosji ukraińskie władzy powinny zaakceptować aneksję Krymu i zgodzić się na to, aby był on częścią Rosji. Ponadto Kreml żąda formalnego uznania przez Ukrainę niepodległości Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej w granicach administracyjnych regionów.

Rosja domaga się także „denazyfikacji Ukrainy” poprzez wprowadzenie „zakazu funkcjonowania partii nacjonalistycznych i nazistowskich oraz uchylenia wszystkich uchwał gloryfikujących nazistów”. Kolejny postulat dotyczy „demilitaryzacji Ukrainy”, która miałaby polegać na całkowitym porzuceniu broni ofensywnej. Rosja chce również, aby język rosyjski został oficjalnie uznany jako drugi język oficjalny, którym posługiwałyby się organy państwowe i administracji publicznej i którym mieliby się posługiwać obywatele.

Źródło: Financial Times
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...