W co gra Putin? Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: wydaje się, że są dwa scenariusze

Dodano:
Negocjacje w Stambule Źródło: Newspix.pl / ABACA
Rozmowy w Stambule są obiecujące. Pod warunkiem, że oparte o szczere intencje, szczególnie Moskwy. Jak się wydaje, są dwa scenariusze. Pierwszy, w który chcą wierzyć wszyscy, to gra o pokój – pisze dla „Wprost” gen. Waldemar Skrzypczak. Jego zdaniem, w drugim może chodzić o grę na zwłokę, zyskanie czasu dla odtworzenia zdolności do prowadzenia dalszej operacji.

Wojna w Ukrainie powoduje duże straty u obu walczących stron. Rosjanie bez powodzenia próbują jeszcze atakować w rejonie "łuku donbaskiego" w nadziei na okrążenie części sił ukraińskiego zgrupowania donieckiego, jego rozbicie i opanowanie Donbasu. Do tego zadania ściągają wszystkie możliwe siły z innych odcinków frontu, gdzie przechodzą do obrony, usiłując utrzymać za wszelką cenę opanowane tereny. Przede wszystkim dla zachowania lepszej pozycji negocjacyjnej.

Ukraińcy przejmując inicjatywę operacyjną, odbijają miejscowość po miejscowości. Spod Kijowa na tyle odepchnęli przeciwnika, że miasto jest poza zasięgiem głównej masy jego artylerii, której ostrzał był tak dokuczliwy dla mieszkańców.

Rozmowy w Stambule są obiecujące. Pod warunkiem, że oparte o szczere intencje, szczególnie Moskwy. Jak się wydaje, są dwa scenariusze.

Źródło: Wprost
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...