Skazany za pedofilię i uniewinniony kardynał Pell wygłosi rekolekcje w Toruniu. O. Rydzyk nazwał go „męczennikiem”
Rekolekcje odbędą się w dniach 3-5 kwietnia, w toruńskim Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II, zwanym „kościołem Rydzyka”. Są szeroko reklamowane na stronie Radia Maryja i w mediach społecznościowych jako wielkie, „niecodzienne wydarzenie”.
O. Rydzyk: Pell to męczennik naszych czasów
Na stronie radia Pell jest przedstawiany jako „australijski kardynał”, który „pomimo braku dowodów winy został skazany na 6 lat pozbawienia wolności”. – Jak już wielu wie, w naszych czasach wymyślono zbrodnię, którą duchowny miał popełnić. Zaangażowano instytucje państwowe do potwierdzenia tej zbrodni. Wynajęto tzw. dziennikarzy do zorganizowania na światową skalę publicznego linczu. Mimo braku dowodów o winie skazano go na 6 lat więzienia o zaostrzonym rygorze, a chciano na 26 lat. Był uwięziony na ponad 13 miesięcy. W końcu Sąd Najwyższy w Australii uniewinnił go – w ten sposób przedstawia Pella o. Tadeusz Rydzyk.
Informując o wydarzeniu, dyrektor Radia Maryja powiedział, że „dzieli się radością” z powodu przyjazdu australijskiego kardynała do Torunia. Apelował też o „przyjęcie go z miłością”. – Zachęcamy, by być osobiście. Jest to niepowtarzalna okazja, aby modlić się z takim świadkiem i słuchać jego nauki podczas rekolekcji – mówił Rydzyk. Nazwał też kardynała „męczennikiem naszych czasów”.
Oburzenia przyjazdem Pella nie kryje w rozmowie z Onetem Arkadiusz Brodziński, jeden z liderów ogólnopolskiego stowarzyszenia Polska Laicka. „Po raz kolejny mamy, niestety, do czynienia z prymitywną i arogancką akcją ze strony Kościoła katolickiego” – powiedział w rozmowie z portalem. Jego zdaniem zaproszenie Pella to „akcja propagandowa”, której celem może być umniejszanie problemu pedofilii w Kościele.
Pell skazany i uniewinniony
W 2019 r. australijski kardynał Georg Pell został skazany ma sześć lat więzienia za wykorzystywanie seksualne dwóch 13-letków. Według aktu oskarżenia do napaści na chłopców miało dojść w 1996 r. w zakrystii po mszy. Watykan wydał mu wówczas zakaz publicznego pełnienia posługi i kontaktów z nieletnimi. Pell utrzymywał, że jest niewinny. Po ponad roku spędzonym w więzieniu australijski Sąd Najwyższy uniewinnił go.
Pell pełnił bardzo wysokie funkcje w hierarchii kościelnej. W 2014 r. został „ministrem finansów” Watykanu. Był najwyższym rangą dostojnikiem Kościoła skazanym za pedofilię.