Posłowie wracają do pracy nad reformą sądownictwa. Rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie Sejmu
W środę 6 kwietnia rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie Sejmu. Pierwszym punktem porządku obrad jest pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego. Projekt dotyczy określenia zasad zamrożenia wszystkich funduszy i zasobów gospodarczych osób i podmiotów, które zostaną wskazane na specjalnej liście prowadzonej przez ministra spraw wewnętrznych i administracji, w związku ze wspieraniem rosyjskiej agresji na Ukrainę. Jak tłumaczą wnioskodawcy, chodzi o stworzenie odrębnej od wykazów zawartych w rozporządzeniach Unii Europejskiej listy osób i podmiotów, wobec których można będzie zastosować sankcje. Projekt ma też umożliwić wprowadzenie embarga na rosyjski węgiel. Drugie czytanie zaplanowano na środę na godz. 19.30, a prawdopodobnie w czwartek posłowie będą głosować nad całością projektu.
Dwudniowe posiedzenie Sejmu. Co w planie?
Posłowie zajmą się też kolejną nowelizacją specustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Sejm ma też między innymi pracować nad zmianami w kodeksie postępowania cywilnego, zmianami w ustawie o Krajowym Rejestrze Sądowym, zmianami w ustawie o służbie zagranicznej czy zmianie niektórych ustaw w zakresie sposobu finansowania programów mieszkaniowych. W czwartek o godz. 17.30 ma się odbyć pierwsze czytanie prezydenckiego projektu ustawy o Akademii Kopernikańskiej. Sejm ma również wysłuchać sprawozdania komisji w sprawie wniosku prokuratury o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła KO Sławomira Nitrasa, a także informacji o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w 2020 roku.
Komisja zajmie się ustawami sądowniczymi. PiS ma problem z Solidarną Polską
Z kolei sejmowa komisji sprawiedliwości i praw człowieka zajmie się w środę projektami dotyczącymi reformy sądu Najwyższego. Rozpatrzy prezydencki projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, oraz zgłoszony przez PiS projekt ustawy o ochronie niezawisłości sędziowskiej i szczególnych zasadach odpowiedzialności karnej i dyscyplinarnej sędziów. Zmiany mają doprowadzić do odblokowania unijnych środków dla Polski z krajowego planu odbudowy. Prace nad projektami miały już rozpocząć się w ubiegłym tygodniu, ale posiedzenie komisji odwołano. Prezydenckiego projektu, który jest wiodący, nie popiera Solidarna Polska.
– Jeżeli ktoś mówi, że nie interesuje go poprawa sytuacji gospodarczej czy wyprowadzenie kraju na spokojniejsze wody, bo ma jakieś swoje koncepcje, które nie są możliwe do zaakceptowania przez rząd, to znaczy, że koalicja jest niesłychanie krucha i zagrożona – stwierdził w poniedziałek w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” szef klubu PiS i wicemarszałek Ryszard Terlecki. – Jeżeli ważny element naszej koalicji mówi, że nie będzie dalej współpracować z rządem, to znaczy, że koalicja przestaje istnieć – zaznaczył polityk obozu władzy.
Możliwe, że projekt prezydenta, po wprowadzeniu do niego poprawek, poprze część opozycji, między innymi Polskie Stronnictwo Ludowe.