Rosja mści się za „Moskwę”. Pentagon potwierdza, że okręt zatonął w wyniku ukraińskiego ataku

Dodano:
Krążownik "Moskwa Źródło: Wikipedia / George Chernilevsky, domena publiczna
W nocy z piątku na sobotę Rosja przeprowadziła atak rakietowy na podkijowską fabrykę, w której produkowane są pociski Neptun. To właśnie za ich pomocą ukraińska armia miała zniszczyć krążownik „Moskwa”.

Wysoki ranga urzędnik Pentagonu cytowany przez agencję AFP potwierdził w piątek wieczorem, że rosyjski krążownik Moskwa przed pożarem, który doprowadził do jego zniszczenia, został trafiony dwoma ukraińskimi pociskami Neptun. Dokładnie taką wersję wcześniej przedstawiała strona ukraińska.

Zatopienie „Moskwy”. Pentagon potwierdza, że to efekt ukraińskiego ataku

„Oceniamy, że trafili w niego dwoma Neptunami” – powiedział dziennikarzom AFP pod warunkiem zachowania anonimowości wysoki ranga amerykański urzędnik z Pentagonu, odnosząc się do ukraińskich pocisków przeciwokrętowych.

Powiedział, że uważa się, że ataki spowodowały straty w ludziach, ale „trudno było ocenić, ile”, dodając, że Stany Zjednoczone zaobserwowały, jak inne rosyjskie statki w tym rejonie wydobywają ocalałych. Rosja informowała, że załoga „Moskwy” została ewakuowana na pobliskie statki, ale nie wiadomo jak duża. Ukraińskie media podają, że zginąć mogło nawet kilkuset marynarzy.

Rosja mści się za „Moskwę”

Prawdopodobnie w odpowiedzi za zatopienie „Moskwy” w nocy z piątku na sobotę Rosjanie zbombardowali produkującą rakiety Neptun fabrykę pod Kijowem. Jak podaje AFP, poważnie uszkodzony został warsztat fabryki oraz przylegający do niego budynek administracyjny. Popękały także szyby około 50 samochodów zaparkowanych na pobliskim parkingu.

– Około 1:30 mój ochroniarz zadzwonił do mnie, ponieważ był nalot – powiedział AFP właściciel fabryki. – Było pięć trafień. Mój pracownik był w biurze i wybuch zrzucił go z nóg – dodał.

Właściciel uważa, że Rosja w ten sposób zemściła się za zatopienie „Moskwy”

Rosyjska propaganda wściekła za zniszczenie krążownika Moskwa

Mimo iż Rosjanie utrzymują, że wszystkiemu winny był jedynie pożar, to reakcje moskiewskich propagandzistów wskazywałyby na co innego. Obwijają oni bowiem stronę ukraińską i pokazują silne emocje w programach telewizyjnych.

Analizująca rosyjskie media dziennikarka Julia Davis podkreślała, że w jednym z programów zarówno goście jak i prowadzący wzywali rosyjską armię do ostrego odwetu. Padł pomysł zbombardowania Kijowa. Ktoś inny chciał zniszczenia ukraińskiej kolei. Postulowano też, by uniemożliwić zachodnim przywódcom wizyty w stolicy Ukrainy.

Źródło: WPROST.pl / AFP
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...