Andrzej Duda: Z niedowierzaniem dziś czytamy stenogramy rozmów rosyjskich wojsk
Andrzej Duda wziął udział w Marszu Żywych, który odbył się na terenie byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz–Birkenau. Uroczystość odbywa się w Międzynarodowym Dniu Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Polski prezydent najpierw złożył wieniec przed Ścianą Śmierci, a potem pokonał trzykilometrową trasę wiodącą spod bramy „Arbeit macht frei” w byłym niemieckim obozie Auschwitz I do byłego Auschwitz II–Birkenau.
– Wymowa Marszu Żywych jest niezwykle poruszająca. Jest to zawsze bardzo głębokie przeżycie. Temu marszowi zawsze towarzyszy zaduma i żałoba, jest to jednak wydarzenie zwycięstwa życia. Nawet najgorszy totalitaryzm nie jest w stanie zwyciężyć woli życia i trwania – podkreślił Duda podczas uroczystości przy Międzynarodowym Pomniku Ofiar Obozu w Brzezince.
Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Andrzej Duda o wojnie na Ukrainie
Głowa państwa podkreśliła, że nie chce, aby doszło do powtórki. – Tamta zbrodnia zrodziła się z nienawiści. Z niedowierzaniem dziś czytamy stenogramy rozmów rosyjskich wojsk. To rozmowy zwykłych ludzi, z których przebija nienawiść – mówił Duda. Prezydent zapewnił, że „absolutnie nie ma zgody na próby odebrania wolności i na bezkarne zabijanie narodu ukraińskiego, tak jak to się dzisiaj dzieje na okupowanych terenach Ukrainy”. – Każdy naród ma święte prawo do życia – dodał.
– Krzyczymy głośno: nie dla nienawiści, nie dla antysemityzmu, nie dla antyukrainizmu, nie dla antypolonizmu. Kto łamie prawo międzynarodowe, musi za to ponieść twardą i bezwzględną odpowiedzialność. Nigdy więcej wojny, nigdy więcej Holokaustu. Wieczna pamięć pomordowanym, wieczna pamięć wszystkim ofiarom nienawiści – podsumowała głowa państwa.