Wydano Europejski Nakaz Aresztowania za Kamilem Żyłą. Jest podejrzewany o zabójstwo dziennikarza TVN

Dodano:
Kamil Żyła Źródło: Policja
Kamil Żyła jest od kilku dni ścigany listem gończym pod zarzutem zabójstwa Pawła K. Teraz Sąd Okręgowy w Katowicach wydał za nim europejski nakaz aresztowania (ENA).

Pod koniec marca w Parku Śląskim w Chorzowie dziennikarz Paweł K. został zamordowany. Śledczy podejrzewają, że Kamil Żyła może mieć bezpośredni związek ze sprawą, dlatego 9 maja Chorzowska Prokuratura wydała za za nim list gończy, a Sąd Rejonowy w Chorzowie zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.

Teraz rzecznik Sądu Okręgowego w Katowicach Jacek Krawczyk poinformował, że na wniosek prokuratury podejrzany będzie od teraz poszukiwany także na terytorium innych państw europejskich. Stosowany od 2004 r. ENA zastąpił długie procedury ekstradycji.

Wszystko wskazuje na to, że Kamil Żyła może znajdować się poza granicami Polski.

Rysopis podejrzanego - blond włosy i tatuaż z logo klubu piłkarskiego

Na stronie internetowej chorzowskiej policji pojawił się rysopis poszukiwanego. To mężczyzna urodzony w sierpniu 1987 roku, ostatnio zameldowany w Jastrzębiu Zdroju przy ulicy Podmiejskiej 10/13.

Śledczy informują, że Żyła waży około 75 kilogramów i ma od 170 do 180 cm wzrostu. Charakteryzuje się przy tym szczupłą sylwetką. Posiada tatuaż będący herbem klubu sportowego FC Barcelona. Ma brązowe oczy i ciemne włosy, które czasem farbuje na jasny błąd.

Zabójstwo dziennikarza w Chorzowie

Kamil Żyła poszukiwany jest w związku z morderstwem dziennikarza i współpracownika stacji TVN Pawła K.. Mężczyzna został napadnięty w Chorzowie w swoim samochodzie w nocy z 26 na 27 marca tego roku. Siedział tam razem z kobietą, która była świadkiem napadu i odwiozła rannego mężczyznę na pogotowie. Dziennikarz otrzymał aż 50 ciosów nożem, więc lekarzom nie udało się go uratować.

Żyła jest mężem kobiety, która tamtej nocy spotkała się z dziennikarzem. Jak podaje Radio ZET, mężczyznę podejrzewa się także o zamontowanie w samochodzie żony nadajnika GPS. Pomóc w śledzeniu kobiety miał też znajomy Żyły, który już usłyszał zarzuty.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...