Zbigniew Ziobro oburzony po pytaniu o aktywistkę. „Skończy się to tragedią, że ktoś wbije policjantowi nóż w plecy”

Dodano:
Zbigniew Ziobro Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Zbigniew Ziobro był zbulwersowany wyrokiem ws. „babci Kasi”. Według ministra sprawiedliwości wydano „haniebne orzeczenie”. Polityk mówił, że sądy zachęcają tego typu rozstrzygnięciami do agresywnych zachowań.

Sąd Okręgowy w  wydał 17 maja wyrok ws. Katarzyny Augustynek, która szerzej jest znana jako „babcia Kasia”. Chodzi o protest, do którego doszło po opublikowaniu w Dzienniku Ustaw wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji ze względu na przypadek ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub jego nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu.

zaczęła legitymować i zatrzymywać uczestników demonstracji argumentując to łamaniem obostrzeń sanitarnych związanych z epidemią . Jedną z takich osób była Augustynek. Zarzucono jej m.in. naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza. „Babcia Kasia” została też wywieziona do komisariatu w Pruszkowie. Sąd przyznał Augustynek 20 tys. zadośćuczynienia. Wyrok nie jest prawomocny.

Zbigniew Ziobro o wyroku ws. „babci Kasi”

ocenił na łamach radiowej Trójki, że Augustynek „jest wulgarną postacią, którą na sztandary wystawiają upolitycznione stanowiska sędziowskie i media głównego nurtu”. Według polityka „babcia Kasia” jest „wstrętną, odrażającą osobą”. Ziobro dodał, że „większość pań Kaś jest miłymi osobami”, a pozytywne skojarzenia budzi również słowo „babcia”. Sam wyrok nazwał „haniebnym orzeczeniem”.

– Dwa dni temu opluła młodego człowieka, który wychodził z telewizji publicznej w mundurze leśnika, a policjant bał się interweniować, bo wielokrotnie byli opluwani, obrzucani inwektywami – mówił minister sprawiedliwości. Zdaniem Ziobry sądy zachęcają do takiego zachowania swoimi wyrokami. – Według zasady zero tolerancji, rozumiejąc ją w drugą stronę, doprowadzą do tego, że skończy się to tragedią, że ktoś wbije policjantowi albo funkcjonariuszowi nóż w plecy – zakończył.

Źródło: Program 3 Polskiego Radia
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...