Rafał Trzaskowski pożegna się z warszawskim ratuszem? „Przede mną poważna decyzja”
Rafał Trzaskowski w wywiadzie dla „Super Expressu” został zapytany, czy w ramach Koalicji Obywatelskiej jest zgoda co do stworzenia jednej, opozycyjnej listy na wybory parlamentarne. – Jednej listy nie buduje się za pomocą wywiadów prasowych, ale uczciwymi rozmowami z partnerami. Temu warto się poświęcić. Nie warto też szukać winy w partnerach. Warto spróbować zrozumieć ich argumenty i racje – powiedział prezydent Warszawy.
Na pytanie, czy Jarosław Gowin wzmocniłby taką listę, odparł: „Myślę, że Jarosław Gowin sam się zastanawia, gdzie jest jego miejsce. Skoro on sam nie wie jeszcze, gdzie obecnie się znajduje, to trudno, żebym ja znał odpowiedź na to pytanie. Nie ukrywam, że 6 lat w rządzie PiS to słaba rekomendacja, mimo że pamiętam, że w czasie tzw. wyborów kopertowych pomógł zatrzymać Jarosława Kaczyńskiego”.
Wybory parlamentarne czy samorządowe? Rafał Trzaskowski o „poważnej decyzji”
W dalszej części rozmowy prezydent Warszawy mówił o swoich planach na przyszłość. Jak się okazuje, nie są one sprecyzowane. – Przede mną poważna decyzja, czy powinienem wystartować w wyborach parlamentarnych czy samorządowych. Zdecydowałbym się na taki ruch, tylko jeśli miałoby to się przyczynić do wypracowania szerszego porozumienia opozycji – stwierdził Rafał Trzaskowski.
Prezydent Ukrainy zaznaczył, że opozycja „musi być gotowa na każdy scenariusz”, w tym przedterminowe wybory. – Im wcześniej można pozbyć się PiS-u, tym lepiej. Jestem przekonany, że kiedy poznamy termin wyborów, to zwiększy się też presja na porozumienie całej opozycji. My jesteśmy gotowi, to PiS się boi i próbuje kuglować terminem wyborów, bo boi się, że przegra walkę o samorząd – powiedział Rafał Trzaskowski.