Krzysztof Bosak: Towarzyszyłem żonie przy porodzie. Emocje jeszcze nie opadły
Dodano:
Krzysztof Bosak, jeden z liderów Konfederacji, kolejny raz został ojcem. – Na świat przyszedł mój drugi syn – opowiada w rozmowie z „Wprost”, z trudem powstrzymując emocje. Parlamentarzysta wyznaje m.in. że towarzyszył żonie przy porodzie. Gdy rok temu pytaliśmy go o to, jak radzi sobie z nowymi obowiązkami, wyznał: „Aktywny, zaradny i ciężko pracujący młody mężczyzna jest w stanie bez problemu podołać wszystkim obowiązkom”. Ujawnił też, czy chce mieć rodzinę wielodzietną.
O tym, że rodzina Bosaków się powiększyła, poinformowała na Twitterze żona parlamentarzysty, Karina Bosak. „Nasz drugi synek Daniel Ksawery przywitał się z nami wczoraj wieczorem! Jesteśmy bardzo szczęśliwi i nie możemy się doczekać aż pozna swojego brata!” – napisała.
Poseł Konfederacji nie kryje dumy z narodzin drugiego syna. Jak się czuje w tej roli? – Emocje jeszcze nie opadły. Na razie trudno mi to opisać. Cieszę się, że mogłem potrzymać syna na rękach, a wcześniej towarzyszyć żonie w czasie porodu – mówi nam Krzysztof Bosak. Dodaje też, że Daniel jest bardzo podobny do swojego starszego brata, Artura.
Źródło:
Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.