Gronkiewicz-Waltz i Kliczko honorowymi obywatelami Warszawy. Radni PiS mówią o „hańbie”

Dodano:
Warszawski ratusz Źródło: Shutterstock
W czwartek 9 czerwca radni Warszawy wybrali dwoje nowych honorowych obywateli miasta. Nie wszystkim odpowiadał jednak sposób w jaki się to odbyło oraz fakt przyznania tego tytułu Hannie Gronkiewicz-Waltz.

Witalij Kliczko i Hanna Gronkiewicz-Waltz zostali właśnie honorowymi obywatelami Warszawy. Kandydaturę mera Kijowa zaproponował klub PiS, a byłą prezydent stolicy klub KO. Za sprawą radnych z tego drugiego ugrupowania głosowanie odbywało się łącznie i nie poprzedziła go żadna debata. W ramach protestu część radnych PiS oraz dwoje z Lewicy postanowiło zrezygnować z udziału w głosowaniu. Za nadaniem tytułów zagłosowało 38 radnych.

Warszawska opozycja przeciwko Gronkiewicz-Waltz

Stołecznej opozycji nie odpowiadała kandydatura Hanny Gronkiewicz-Waltz. Nie chcieli zapomnieć jej bierności przy aferze z warszawską dziką reprywatyzacją. Podkreślali, że Honorowe Obywatelstwo powinno łączyć mieszkańców miasta. – Tymczasem co zrobiła Platforma? Zgłosiła kandydaturę Hanny Gronkiewicz-Waltz, osoby, która jest politycznie odpowiedzialna za dziką reprywatyzację i to rok po tym, kiedy to wyróżnienie otrzymała Jolanta Brzeska, ofiara tej reprywatyzacji – zwracał uwagę radny PiS Wiktor Klimiuk.

Błażej Poboży o głosowaniu: Hańba

Połączenie głosowań negatywnie ocenił też wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, radny PiS Błażej Poboży. Sytuację zestawiającą bohaterskiego polityka z Ukrainy z byłą polityk Platformy Obywatelskiej nazwał „haniebną”. – Miejsce Hanny Gronkiewicz-Waltz jest nie w gronie Honorowych Obywateli, a przed Komisją Weryfikacyjną – stwierdził.

Źródło: Polsat News
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...