Gdzie jest burza? Grad i podtopienia w wielu regionach. To jeszcze nie koniec niebezpiecznej aury

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zwraca uwagę, że burze przynoszą w wielu miejscach ulewne opady deszczu, które prowadzą do licznych podtopień. Należy też uważać na grad.
Według prognoz aktywność burzowa utrzyma się jeszcze przez kilka najbliższych godzin. Wyładowania oraz grad nadal będą groźne. Po południu w Chorzowie błyskawica uderzyła w uliczną latarnię.
Instytut zwraca uwagę, że lokalnie opady będą ulewne, szczególnie w południowej połowie kraju, gdzie punktowo spadnie 25-30 mm. Dodatkowo w dalszym ciągu lokalnie może padać grad o średnicy do 2-3 cm. Wiatr może sięgać nawet 80 km/h.
Gdzie będzie burza w nocy?
W nocy burze z gradem i ulewne deszcze mogą wystąpić w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, podlaskim, mazowieckim, warmińsko-mazurskim wielkopolskim, lubelskim, łódzkim, świętokrzyskim, małopolskim i śląskim.
Od miesięcy nie było tylu burz
Łowcy burz na swoim profilu na Facebooku podają, że czwartek 9 czerwca był najaktywniejszym burzowym dniem od wielu miesięcy. W Piekarach Śląskich opady były tak silne, że na jednej z ulic zalane zostały samochodu.
Sieć Obserwatorów Burz zwraca uwagę, że najgroźniejsze burze znajdują się na południu Polski. Tam występują nawalne opady deszczu i silne wyładowania. Poza Małopolską grad może padać na Podkarpaciu, Kielecczyźnie, na Opolszczyźnie czy na Ziemi Łódzkiej. Mniejszy grad może się też pojawić na Górnym Śląsku.
Pogoda na weekend
Burzowa aura nie odpuści. W piątek będzie jeszcze w całej Polsce wschodniej i częściowo w południowej. Ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami i gradem zostaną wprowadzone najpewniej w części woj. podlaskiego, mazowieckiego, w całym woj. lubelskim, podkarpackim, świętokrzyskim i małopolskim. Alerty pierwszego stopnia mogą zostać wydane w pozostałej części woj. podlaskiego, na wschodzie warmińsko-mazurskiego i na Mazowszu.
W piątek wciąż dość wysoka temperatura. Najcieplej, bo do 24℃. odnotujemy wzdłuż wschodniej i zachodniej granicy. Nad morzem słupek rtęci zatrzyma się w okolicy 18. kreski. W centrum czeka nas 21-22℃. Kolejne dni przyniosą już zdecydowanie przyjemniejsze temperatury i odpoczynek od gwałtownych zjawisk. W sobotę prawie w całym kraju temperatura utrzyma się na poziomie 24-25℃. a w niedzielę osiągnie ok. 25-26℃. Nad morzem przez cały weekend na termometrach zobaczymy 20-22℃.