TVP Info uderza w Piotra Kraśkę. Dziennikarz wydał oświadczenie
W swoim materiale TVP Info zaczyna od pochwały pod adresem rządu PiS i wprowadzonego w 2016 roku tzw. Jednolitego Pliku Kontrolnego. To system komputerowy, który automatycznie wygrywa, czy od wystawionych faktur zapłacone zostały podatki. W 2017 roku dzięki temu systemowi kontrolerzy mieli wykryć, że od 2012 roku Piotr Kraśko nie składał rocznych zeznań podatkowych, tzw. PiT-u.
Jak pisze dalej Cezary Gmyz, Kraśko po otrzymaniu powiadomienia o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej złożył zaległe deklaracje VAT-7 za okres od stycznia 2012 do grudnia 2016 r., a także PIT-y 36L i 37 za lata 2012-2015. Zapłacił też zaległe podatki z odsetkami na kwotę ponad 760 tys. zł, ujawniając przy tym kolejne faktury.
Kraśko odpowiada na materiał TVP Info
Dziennikarz TVN na materiał TVP odpowiedział na swoim Instagramie. Podkreślał, że wszystkie dotyczące go kwestie podatkowe zostały wyjaśnione w Urzędzie Skarbowym 5 lat temu.
„Jeśli TVP.Info uznało za rzecz ważną sprawdzenie, czy nie było zaległości w podatkach i jaki jest stan finansów obywatela, który nie pełni żadnych funkcji państwowych to może dołoży tez starań o podobną wiedzę w odniesieniu nie do przeszłości a teraźniejszości najważniejszych osób w państwie” – ripostował.
„Chyba, że w odniesieniu do obywatela tajemnica skarbowa nie istnieje, a w odniesieniu do rządzących jak najbardziej” – zakończył swój wpis, sugerując nierówne traktowanie obozu władzy i pozostałych podatników.