Rewolucyjne zmiany w Sądzie Najwyższym. Andrzej Duda podpisał ustawę

Dodano:
Andrzej Duda Źródło: Jakub Szymczuk/KPRP
Kancelaria Prezydenta poinformowała, że 13 czerwca Andrzej Duda podpisał ustawę, która wprowadza znaczące zmiany w funkcjonowaniu Sądu Najwyższego. Przedstawiamy jej najważniejsze założenia.

Przyjęcie ustawy wprowadzającej zmiany w Sądzie Najwyższym było koniecznym krokiem w kierunku odblokowania dla Polski środków z Funduszu Odbudowy. KE pozytywnie zaopiniowała KPO już na początku czerwca, jednak Ursula von der Leyen oświadczyła, że nie oznacza to automatycznej wypłaty środków dla naszego kraju.

Polska będzie musiała spełnić najpierw trzy warunki: zlikwidować Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego, przyjąć zmiany w systemie dyscyplinarnym sędziów oraz przywrócić do orzekania odsuniętych sędziów. Ponadto musi zrealizować tzw. kamienie milowe, prezycyjnie określone w aneksie do decyzji KE pozytywnie omininiującej KPO. Dotyczą one m.in. systemu podatkowego, programu „Czyste powietrze” czy transformacji cyfrowej.

Zmiany w Sądzie Najwyższym

Prace nad przygotowanym przez prezydenta projektem likwidującym Izbę Dyscyplinarną trwały kilka tygodni. Nie obeszło się bez kontrowersji – część propozycji nie podobała się Solidarnej Polsce i zanim Sejm przyjął ustawę, do ostatniej chwili trwały negocjacje w obozie władzy, dotyczące jej ostatecznego kształtu.

W Senacie opozycja wprowadziła do ustawy blisko 30 poprawek. Przewidywały one między innymi, że do składu nowo tworzonej Izby Odpowiedzialności Zawodowej losowani będą sędziowie z co najmniej 7-letnim stażem na stanowisku sędziego SN. Politycy wykreślili z nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym przepisy, stwierdzające, że okoliczności towarzyszące powołaniu sędziego nie mogą stanowić wyłącznej podstawy do podważenia orzeczenia wydanego z udziałem tego sędziego lub kwestionowania jego niezawisłości i bezstronności.

Andrzej Duda podpisał ustawę o SN

9 czerwca posłowie odrzucili większość poprawek Senatu do nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Tym samym przywrócili ustawie brzmienie niemal identyczne do tego, jakie wyszło z Sejmu. Głównym założeniem zmian przyjętych przez sejm jest likwidacja Izby Dyscyplinarnej i utworzenie w jej miejsce Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Poprawki Senatu, które nie uzyskały poparcia posłów zakładały m.in. wprowadzenie co najmniej 7-letniego stażu orzekania w SN dla 33 wylosowanych kandydatów, spośród których sędziów do Izby Odpowiedzialności Zawodowej będzie wybierał prezydent.

Inne odrzucone poprawki przewidywały, że sędziowie Izby Dyscyplinarnej mieliby przestać orzekać w SN w dniu wejścia w życie noweli bez możliwości przejścia w stan spoczynku. Sejm odrzucił też poprawki zakładające uznanie za nieważne i pozbawione skutków prawnych wszystkich orzeczeń zapadłych w Izbie Dyscyplinarnej.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...