Francuski sąd wydał wyrok ws. burkini na miejskich basenach
Sprawa swój początek ma w maju 2021 r. Po serii protestów muzułmanek w Grenoble miasto położone we wschodniej Francji wydało rozporządzenie pozwalające na używanie burkini kobietom, kąpiącym się w publicznych basenach – przypomina CNN. Ta decyzja wywołała z kolei głośne protesty konserwatywnych i skrajnie prawicowych polityków.
Jednak jeszcze w tym samym miesiącu miejski sąd administracyjny uchylił decyzję rady miejskiej. We wtorek najwyższy sąd administracyjny podtrzymał tę decyzję. Francuska Rada Stanu w swoim orzeczeniu powołała się na zasady neutralności religijnej. Stwierdziła, że pozwolenie na noszenie burkini podważyłoby „równe traktowanie użytkowników, w wyniku czego zagrożona jest neutralność służby publicznej”.
Francja. Sąd administracyjny wydał wyrok ws. burkini
Sąd uznał, że wbrew temu, co pierwotnie zadeklarowało Grenoble, decyzja miasta o zezwoleniu na noszenie strojów kąpielowych zakrywających całe ciało dla muzułmanek miała na celu jedynie „zaspokojenie roszczeń religijnych”. Dodatkowo stanowiłoby to również „naruszenie zasad higieny i bezpieczeństwa” przez niektórych kąpiących. Zapisy dotyczące neutralności religijnej wprowadził w ubiegłym roku rząd Emmanuela Macrona w tzw. ustawie o separatyzmie.
Zwolennikiem prawa wprowadzonego przez ugrupowanie prezydenta Francji jest m.in. prawicowy minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin. Polityk z zadowoleniem przyjął wyrok sądu administracyjnego. „Zwycięstwo sekularyzmu, a przede wszystkim Republiki” – skomentował w mediach społecznościowych.