Masowy atak Rosjan z powietrza na Ukrainę. Białoruś odegrała ważną rolę
Rankiem 25 czerwca Rosjanie zintensyfikowali ataki na ukraińskie miasta. W stronę obwodu żytomierskiego z samolotów, które przyleciały z Białorusi, zostały wystrzelone 24 pociski. Mer miasta Serhij Suchomlyn informował, że celem ataków padły obiekty wojskowe w mieście i wokół niego. Na razie do mediów trafiły doniesienia o rannych i ofierze śmiertelnej. Bilans może wzrosnąć.
Około godz. 5 rano rakiety spadły na wioskę Desna w obwodzie Czernihowskim, gdzie znajdują się ukraińskie obiekty wojskowe. Tym razem było to 20 rakiet, także wystrzelonych z Białorusi. Zniszczeniu uległa infrastruktura.
Atak na poligon w Jaworowie
Rosjanie ponownie zaatakowali także poligon wojskowy w Jaworowie w obwodzie lwowskim. Jak poinformował Maksym Kozicki z lokalnej administracji wojskowej, w pobliże granicy z Polską wystrzelonych zostało sześć rakiet z Morza Czarnego. Dwie z nich zostały zneutralizowane.
W obwodzie dniepropietrowskim z artylerii zaatakowany został rejon wokół Krzywego Rogu. Są ofiary cywilne.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przypomniał w komunikacie, że nadal istnieje wysokie ryzyko ataków rakietowych przeprowadzanych przez Rosję z terenu Białorusi. W podsumowaniu pojawiła się także informacja o wybuchach w obwodzie kijowskim.