Awantura podczas sesji rady powiatu. „Gdzie jest krzyż?”
Jak podaje Polsat News, do niedawna na sali obrad wisiał duży, drewniany krzyż z sylwetką ukrzyżowanego Jezusa. Obecny jest znacznie mniejszy, wykonany ze stali nierdzewnej i brak na nim podobizny.
Radny z ramienia Prawa i Sprawiedliwości wykazał się podczas sesji niezwykłą dociekliwością. – Nowy krzyż budzi odczucia bardziej protestanckie, bo nie ma na nim wizerunku Chrystusa. Co się stało z tamtym krzyżem, gdzie on teraz się znajduje i czy ten krzyż tu wiszący został poświęcony? – pytał samorządowiec.
Przewodniczący Rady Powiatu Włodzimierz Rasiński z ramienia Koalicji Obywatelskiej odmówił dyskusji na temat krzyża argumentując, że trwa sprawozdanie z prac rady powiatu, które miało się zakończyć głosowaniem nad absolutorium dla rady.
Gdzie jest krzyż?
Muszyński nie dawał za wygraną i w części poświęconej pytaniom i wolnym wnioskom ponownie poruszył kwestię krucyfiksu. – Gdzie ten poprzedni krzyż, który tu wisiał się teraz znajduje, czy może został przekazany do parafii, czy może jest gdzieś tam w piwnicy? – pytał radny.
– Krzyż jest w pokoju pani naczelnik Wydziału Promocji. Nie został zbeszczeszczony. Może pan być spokojny – powiedziała Ewa Lubianiec, członek zarządu powiatu piaseczyńskiego.
Radny próbował ustalić, czy poprzedni krzyż zostanie przekazany do parafii. Zadeklarował nawet, że może zabrać krzyż do domu, jeśli nie będzie wisiał w urzędzie.
– Trudno mi powiedzieć, bo akurat byłam na urlopie, jak był krzyż zmieniany. Na pewno będzie przekazany do godnego miejsca, jestem przekonana, że tak będzie. Tylko to się wydarzyło dosłownie dzień, dwa temu i nie ma jeszcze decyzji -odpowiedziała Lubianiec.
– Chciałem też zapytać o poświęcenie tego krzyża, który teraz tutaj wisi – mówił wcześniej Muszyński, jednak jego pytanie zostało bez odpowiedzi.
Dlaczego wymieniono krzyż na mniejszy?
Magdalena Mika-Kosior z klubu Koalicji Obywatelskiej pytała o przyczynę wymiany krzyża. – Czy rozmiar może nie pasował? – dociekała radna.
– Wydział promocji od dłuższego czasu przymierzał się do wymiany godła i herbu powiatu, które wisiały w postaci tkanych dywanów. To było stare, 30-letnie, zdaniem wydziału – brzydkie i zużyte. Zostały te godła zmienione i krzyż, który był – w stosunku do tych, które są nowe okazał się zbyt przytłaczający, w związku z tym też został zmieniony – wyjaśnił starosta powiatu piaseczyńskiego Ksawery Gut.
– Krótko mówiąc krzyż nie konweniował w układzie istniejącym – dodał sekretarz rady powiatu Włodzimierz Rasiński.