Prezydent o ruchu Kwaśniewskiego: twarz Wachowskiego, pieniądze Pinczuka

Dodano:
Fot. Z. Furman/Wprost
Prezydent Lech Kaczyński w wywiadzie dla „Wprost” ostro krytykuje Aleksandra Kwaśniewskiego i tworzony przez niego Ruch na rzecz Demokracji. Według prezydenta, Kwaśniewski wraz z Lechem Wałęsą i Andrzejem Olechowskim sprofanowali historyczną salę Auditorium Maximum Uniwersytetu Warszawskiego.
Fragment wywiadu
"Wprost": - Jak się pan czuje, kiedy Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski bronią demokracji?
Lech Kaczyński: - Na naszych oczach rodzi się nowy Związek Bojowników o Wolność i Demokrację. Z obroną demokratycznych standardów ma on jeszcze mniej wspólnego niż tamta fasadowa organizacja kombatancka z niepodległościowym podziemiem. Szkoda tylko, że ten spektakl odbywał się w Auditorium Maximum, historycznej sali, w której rozgrywały się wydarzenia marca 1968 r., nie wspominając już o późniejszych zebraniach komitetów obywatelskich. Moim zdaniem, ta sala została sprofanowana.
- Krytyka rządów Prawa i Sprawiedliwości to profanacja?
- Nie chodzi o krytykę rządów, lecz żenującą obronę III Rzeczypo-spolitej z jej największymi patologiami.
- Uczestnicy twierdzą, że nie bronią patologii, lecz europejskich standardów demokratycznych.
- Tylko że te demokratyczne standardy mają twarz Mieczysława Wachowskiego, a pieniądze Wiktora Pinczuka. W tym sensie wspólne wystąpienie Wałęsy, Kwaśniewskiego i Andrzeja Olechowskiego jest całkowicie zrozumiałe. Ci panowie reprezentują grupę osób, których pozycja i przywileje zostały w bardzo poważnym stopniu zagrożone.

Cała rozmowa Doroty Kani, Marcina Dzierżanowskiego i Grzegorza Pawelczyka z prezydentem Lechem Kaczyńskim w najbliższym wydaniu tygodnika „Wprost", w sprzedaży od poniedziałku, 4 czerwca
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...