Tylko dla ludzi o mocnych żołądkach. Na Podkarpaciu pojawił się pleń

Dodano:
Pleń to zjawisko tyleż fascynujące, co obrzydliwe. Dlatego też, jeżeli zamierzacie jeszcze coś dzisiaj zjeść, to może odłóżcie oglądanie poniższego nagrania na później. Zobaczyć je jednak warto, ponieważ zostało wykonane w wyjątkowo dobrej jakości.

W ostatnich latach o pleniu pisaliśmy wielokrotnie, ale chyba jeszcze nigdy nie dysponowaliśmy tak dużym zbliżeniem i tak dobrą jakością na nagraniu. Lasy Państwowe na jednym ze swoich profili na Facebooku umieściły filmik, na którym możemy z bliska zaobserwować to niecodzienne zjawisko.

Leśniczy Roman z Nadleśnictwa Baligród pokazał pleń z bardzo bliska. Jego nagranie w błyskawicznym tempie zyskuje kolejne odsłony i trudno się temu dziwić. Tak kolorowego i szczegółowego materiału z pleniem jeszcze chyba nie widzieliśmy.

Pleń – co to jest?

Jak przypomina TPN, pleń to pełzająca wspólnie grupa larw muchówek gatunku ziemiórka pleniówka. „Pewnie zastanawiacie się, co to za dziwne stworzenie? To pleń – pełzająca wspólnie grupa larw muchówek gatunku ziemiórka pleniówka. Zawsze fascynuje ludzi swoim widokiem. W dawnych czasach uważano, że pleń pełznący w dół doliny jest zwiastunem szczęścia i urodzaju” – pisał w 2020 roku Tatrzański Park Narodowy.

Pleń historycznie

Pierwszy raz pleń zaobserwowany został w XVII wieku na Śląsku. Uznawany był - zależnie od regionu - za przepowiednie nieszczęść lub właśnie urodzaju i dobrych plonów. Pleń był też czasami obiektem zabiegów magicznych. Tatrzańscy górale zbierali go, suszyli, święcili i rozsypywali w stodołach i stajniach, gdzie miał zapewniać dobrobyt.

Źródło: WPROST.pl / Nadleśnictwo Baligród, Lasy Państwowe
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...