Niepokojące słowa wiceszefa MZ. „Nawet 90 proc. wzrost liczby zakażeń koronawirusem”

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska powiedział w poniedziałek 11 lipca, że „w tej chwili nie ma planów przywrócenia stanu epidemii”. Podkreślił jednak, że w ostatnim czasie jest obserwowany spory wzrost zakażeń. – Nie są to może duże liczby, ale procentowo widzimy, że to jest spory wzrost – powiedział, dodając, że jest to nawet wzrost o 90 proc., porównując dane tydzień do tygodnia.

Wzrost zakażeń

Dopytywany o to, dlaczego w środku lata następuje wzrost zakażeń, polityk nie umiał udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Według wiceministra jedną z głównych przyczyn mogą być nowe podwarianty SARS-CoV-2.

– Wszystkie warianty, które mutują, starają się być bardziej zakaźne. To jest ich naturalna obrona, żeby przetrwać w danym środowisku. Tak samo ten wariant BA.4 i BA.5 charakteryzuje się tym, że dość szybko w bliskim kontakcie możemy się nim zarazić. Dobrą wiadomością jest to, że nie powoduje tak dolegliwych objawów klinicznych jak poprzednie mutacje – tłumaczył.

Kolejne dawki szczepionki?

Waldemar Kraska zauważył, że „w ostatnich miesiącach nie przywiązujemy już takiej wagi do bezpieczeństwa epidemicznego, a nadal powinniśmy być bardzo ostrożni”. Wiceszef resortu zdrowia wskazał, że „metody, które były stosowane na początku pandemii – noszenie maseczek, dezynfekcja, utrzymywanie dystansu – powinny być cały czas stosowane, szczególnie przez osoby z grup ryzyka”.

– Będziemy starali się nie narzucać ostrych restrykcji, tylko właśnie zalecać pewnym grupom społecznym, aby stosować się do naszych zaleceń. Powinniśmy w sposób czysto naukowy i profesjonalny przekonywać i tłumaczyć, jakie są z tego korzyści. Nie nakazywać, ale przekonywać – przekazał.

Dopytywany o kwestię szczepień stwierdził, że powinny być kontynuowane, ponieważ „jest to jedyna, bardzo skuteczna broń w walce z koronawirusem”, co pokazała poprzednia fala pandemii. Co więcej, jesienią pojawią się szczepionki Moderny i Pfizera na kolejne warianty wirusa Sars-Cov-2. – Z takich nieoficjalnych informacji, które mamy z Europejskiej Agencji Leków, ta dawka przypominająca będzie dedykowana dla osób powyżej 18. roku życia – powiedział.