5 tys. zł grzywny za sprzedaż "Mein Kampf"

Uzasadniając wyrok sędzia Piotr Kurek podkreślił, że oskarżony, jako osoba prowadząca księgarnię, powinien wiedzieć, że nie wolno sprzedawać książek, do których wydawca nie nabył praw autorskich.

"W ocenie sądu ta kara będzie dotkliwa i będzie przestrogą dla innych osób, które w przyszłości chciałyby rozprowadzać tego typu utwory, co do których nie mają zezwolenia od właścicieli praw autorskich" - mówił sędzia Kurek. Zaznaczył, że ten przypadek jest szczególny, ponieważ dotyczy "Mein Kampf".

Doniesienie do prokuratury o złamaniu prawa autorskiego przez właściciela księgarni złożył Wolny Kraj Związkowy Bawarii, któremu alianci przekazali prawa autorskie do "Mein Kampf" w 1948 r., na podstawie wyroku sądu w Monachium o skonfiskowaniu mienia Adolfa Hitlera. Według sądu oskarżony sprzedawał książkę Hitlera od listopada 2005 do marca 2006.

W trakcie procesu oskarżony powiedział, że książkę kupował w różnych hurtowniach na terenie całej Polski, potem sprzedawał ją w swojej księgarni internetowej.

Reprezentujący przed sądem Bawarię mec. Jacek Franek po ogłoszeniu wyroku powiedział PAP, że Polska jest krajem, gdzie najczęściej wydawany jest "Mein Kampf".

"Sygnał dzisiejszego wyroku jest czytelny. Nie opłaca się wydawać książki skalanej krwią wielu milionów ludzi" - powiedział mec. Frannek.

To trzeci wyrok w sprawie sprzedaży "Mein Kampf". Podstawą poprzednich procesów było również zawiadomienie Bawarii o naruszeniu praw autorskich przez sprzedawcę i wydawcę, których dotyczyły procesy.

W kwietniu tego roku krakowski sąd skazał na pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata i 600 zł grzywny księgarkę, która sprzedawała książkę Hitlera, w maju wrocławski sąd warunkowo umorzył postępowanie wobec wydawcy książki wrocławskiemu wydawnictwu XXL i jego właścicielowi Markowi S. Sprawa została umorzona, ponieważ wydawca książki zobowiązał się wobec Bawarii, że wycofa książkę z obiegu i więcej nie będzie zajmował się jej wydawaniem.

pap, ss