Grzegorz Braun zaprezentował skandaliczną inicjatywę, w sieci wrze. „Świadomie działa przeciwko naszemu bezpieczeństwu”
W czwartek 14 lipca zebrał się w Sejmie parlamentarny zespół ds. stosunków międzynarodowych oraz interesów Polski i Polonii, na czele którego stoi Grzegorz Braun z Konfederacji. Otwierając obrady, Braun zapowiedział, że temat posiedzenia to „Stop ukrainizacji Polski”, a następnie zaprezentował „broszurkę” pod takim tytułem, przygotowaną przez ekspertów Konfederacji Korony Polskiej.
Braun promuje projekt „Stop ukrainizacji Polski”
W czasie posiedzenia zespołu padło wiele skandalicznych tez. Wojciech Siński z Konfederacji Korony Polskiej stwierdził, że wojna na Ukrainie „toczy się od ośmiu lat, a nasiliła się teraz w związku z dodatkową agresją wojsk rosyjskich 24 lutego” i „to nie jest wojna Polaków”. Przekonywał, że Polska „nie ma zbieżnych interesów z Ukrainą”. – Próbuje nam się wmówić przez oficjalne czynniki, że naszym wrogiem jest Rosja. Problem z tą narracją jest taki, że Polska z Rosją nie ma sporów terytorialnych. Na terenie Polski nie mieszka mniejszość rosyjska, więc de facto Polska i Rosja nie ma powodów do tego, żebyśmy my czuli się wrogo jedni do drugich. Owszem, Rosja w celach geostrategicznych jest wrogiem Stanów Zjednoczonych, tylko, że one mają inny interes niż Polska. Rząd Polski powinien reprezentować interesy Polski – mówił Siński.
Braun oświadczył, że „mamy do czynienia już nie tylko z uchodźstwem wojennym” z Ukrainy do Polski, ale z „masowym, systemowym przesiedleniem”. Następnie stwierdził, że „na naszym terytorium w tej chwili nawet co 10 mieszkaniec to przybysz z Ukrainy, a w dużych miastach może nawet co piąty”.
W czasie posiedzenia zespołu głos zabrała też m.in. Halszka Bielecka, która przekonywała, że dzieci ukraińskie w polskich szkołach mają „preferencyjne warunki”, czego nie rozumieją polscy uczniowie. Ponadto stwierdziła, że „Ukraina od lat była największym eksporterem prostytutek do Europy”, „prostytucja jest tam popularna wśród dziewczynek i co czwarta licealistka marzy tam, by zostać prostytutką”, więc „trzeba chronić polskie dziewczynki, żeby ten model się nie zakorzenił”.
W sieci wrze. „Akceptacja prorosyjskiej polityki”
Oburzenia inicjatywą Brauna i wypowiedziami jego gości nie kryją na Twitterze dziennikarze i politycy. „Grzegorz Braun świadomie działa przeciwko naszemu bezpieczeństwu” – skomentował wiceminister środowiska i klimatu Jacek Ozdoba. W kolejnym wpisie stwierdził, że „brak odcięcia od Brauna Krzysztofa Bosaka, Roberta Winnickiego i Artura Dziambora oznacza akceptację prorosyjskiej polityki”. „Możemy spierać się o wszystko, ale to już nie jest zabawne” – dodał. Europoseł Patryk Jaki skomentował działalność Brauna krótko – „Niebywałe!”.
„Pro memoriam: Grzegorz Braun z Konfederacji uruchamia projekt «Stop ukrainizacji Polski». Nawet dziecko wie, że jak Ukraina przegra wojnę, to Polskę czeka rusycyzacja” – napisała z kolei dziennikarka Polsat News Agnieszka Gozdyra. „«Ekspert» Brauna bredzi że Polska tak zaangażowała się w pomoc Ukrainie bo ukraińska mafia szantażuje polskich polityków sextaśmami. Jeden dzień i Korwin, Sykulski teraz Braun i jego szuria. To nie jest już śmieszne” – to komentarz Witolda Repetowicza z defence24.pl
Zespół ds. stosunków międzynarodowych oraz interesów Polski i Polonii
Parlamentarny zespół ds. stosunków międzynarodowych oraz interesów Polski i Polonii został powołany 14 grudnia 2020 r. Poza ostatnim posiedzeniem, zebrał się trzy razy – jesienią 2021 r. Na poprzednich spotkaniach zajmowano się takimi kwestiami jak: „sposoby wykluczania i metody segregacji Polaków za granicą”, „perspektywami współpracy parlamentarzystów państw europejskich w ramach sojuszu antyglobalistycznego” oraz „zaniechaniami Państwa Polskiego w dziedzinie polityki historycznej i obrony dobrego imienia Polski za granicą”.