Pelosi ma polecieć na Tajwan wbrew ostrzeżeniom ze strony Chin. Nieoficjalne doniesienia
Przewodnicząca Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi ma odwiedzić Tajwan w ramach swojej podróży po Azji – podaje CNN, powołując się na wysokiego rangą urzędnika tajwańskiego rządu i urzędnika USA. CNN zwraca też uwagę, że wizyta nie została uwzględniona w oficjalnym planie podróży Pelosi i ma się odbyć pomimo, że Chiny uważają ten ruch za poważną prowokację.
Szczególną uwagę zwróciła depesza, w której wspomniano o możliwej odpowiedzi militarnej. Do takowej mogłoby dojść, gdyby przewodnicząca Izby Reprezentantów Kongresu USA złożyła wizytę na Tajwanie. Amerykańska administracja nie odniosła się do medialnych doniesień. Na pytanie dziennikarzy nie odpowiedziała ani Rada Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu ani Departament Stanu. Także chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odmówiło komentarza.
USA stara się zapewnić bezpieczeństwo podczas wizyty Pelosi
Tajwańska urzędniczka przekazała, że Pelosi ma pozostać na Tajwanie na noc. Nie jest jasne, kiedy dokładnie Pelosi wyląduje w Tajpej. Urzędnik USA dodał z kolei, że urzędnicy Departamentu Obrony pracują przez całą dobę nad monitorowaniem wszelkich chińskich ruchów w regionie i zapewnieniem planu zapewnienia jej bezpieczeństwa – dodaje CNN.
Kwestia Tajwanu – samorządnej wyspy, którą Chiny uważają za część swojego terytorium – pozostaje jedną z najbardziej spornych. Prezydent Joe Biden i jego chiński odpowiednik Xi Jinping omówili to szczegółowo podczas czwartkowej rozmowy telefonicznej trwającej dwie godziny i 17 minut. – Kwestia Tajwanu jest najbardziej drażliwą, kluczową w stosunkach chińsko-amerykańskich – powiedział ambasador Chin w USA Qin Gang na Aspen Security Forum w lipcu.
Biden mówił w zeszłym miesiącu, że amerykańskie wojsko sprzeciwiało się wizycie Pelosi na Tajwanie, . Biały Dom przekazał natomiast, że to od spikera Izby zależy, dokąd się udaje, i że ma niewiele do powiedzenia w kwestii jej decyzji.
Chiny „nie rozumieją” sytuacji w USA?
Urzędnicy administracji obawiają się, że podróż Pelosi następuje w szczególnie napiętym momencie, ponieważ oczekuje się, że Xi będzie ubiegał się o trzecią kadencję na nadchodzącym kongresie Chińskiej Partii Komunistycznej. Urzędnicy uważają również, że chińscy przywódcy nie do końca rozumieją sytuację polityczną w Stanach Zjednoczonych, co prowadzi do nieporozumień odnośnie ewentualnej wizyty Pelosi. Urzędnicy twierdzą, że Chiny mogą mylić wizytę Pelosi z oficjalną wizytą administracji, ponieważ ona i Biden są demokratami.
Pelosi od dawna jest krytykiem Komunistycznej Partii Chin. Spotkała się z dysydentami prodemokratycznymi i Dalajlamą – duchowym przywódcą Tybetańczyków na wygnaniu, który pozostaje cierniem w boku chińskiego rządu. W 1991 roku Pelosi rozwinął czarno-biały sztandar na placu Tiananmen w Pekinie, aby upamiętnić ofiary masakry z 1989 roku, który mówił: „Tym, którzy zginęli za demokrację”. W ostatnich latach wyrażała poparcie dla prodemokratycznych protestów w Hongkongu.