Zmarła najstarsza Polka i druga najstarsza osoba na świecie. Miała 116 lat
– Babcia do końca czuła się dobrze – powiedział TVN24 wnuk pani Tekli, pan Adam, który mieszkał z babcią. 19 sierpnia przekazał informację o jej śmierci.
Tekla Juniewicz urodziła się 10 czerwca 1906 roku w Krupsku, wówczas na terenie Austro-Węgier. Doczekała się pięciorga wnuków, czworga prawnuków i czworga praprawnuków (czwarta praprawnuczka – Iga Tekla – przyszła na świat w jej 115. urodziny, 10 czerwca 2021 r.). Pan Adam mówił, że babcia cieszyła się świetnym zdrowiem przez niemal całe swoje długie życie.
– Geriatra babci twierdzi, że to po prostu geny. Gdy miała siedem, osiem lat, zachorowała na tyfus. Wszystkich chorych gdzieś wywożono, izolowano, panowała duża umieralność, a babcię ojciec ukrył w piwnicy. Lekarz powiedział: „Tekluniu, jak z tego wyszłaś, to będziesz żyła długo”. I jak sięgam pamięcią, babcia w ogóle nie chorowała. Aż do setnych urodzin, kiedy dostała zapalenia oskrzeli – wspominał. Trzy tabletki antybiotyku wystarczyły, by wróciła do zdrowia. Później pani Tekla przeszła dwie operacje z powodu kamienia na woreczku żółciowym. Wnuk powiedział, że babcia była całkowicie samodzielna do 111. roku życia.
Fenomenalne zdrowie. „Mieszkała sama do 103. roku życia”
Podobnie panią Teklę zapamiętał Wacław Jan Kroczek, korespondent Gerontology Research Group (Polskiego Towarzystwa Gerontologicznego) w Polsce i twórca strony najstarsipolacy.pl. W rozmowie z „Wprost” mówił, że Tekla Juniewicz „jest przykładem fenomenalnego zdrowia wynikającego zarówno z genów, które niewątpliwie posiada jak i ze zdrowego trybu życia”. – Dość powiedzieć, że mieszkała sama do 103 roku życia, sama załatwiała wszystkie codzienne czynności takie jak zakupy, sama dojeżdżała w różnych sprawach do miasta autobusem – opowiadał.
Obecnie najstarszą żyjącą osobą na świecie jest 118-letnia zakonnica z Francji, Lucile Randon. Tytuł przejęła po Japonce Kane Tanaka, która w kwietniu tego roku zmarła w wieku 119 lat i 97 dni.