Europosłowie naciskają na władze UE. Pod listem podpisali się też Polacy
Kilka europejskich państw, w tym przede wszystkim Finlandia, Estonia i Czechy postuluje zawieszenie wydawanie wiz turystycznych wszystkim obywatelom Rosji jako element kolejnego pakietu sankcji wobec Moskwy w związku z inwazją na Ukrainę. O taką decyzję apelował między innymi prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Dyskusja w tej sprawie trwa.
Koniec z wizami dla Rosjan?
W przyszłym tygodniu na spotkaniu w Pradze o tej kwestii mają rozmawiać ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich. Rozmowom będzie przewodniczył wysoki przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josep Borrell, który osobiście nie popiera tego rozwiązania. – Zabronienie wjazdu wszystkim Rosjanom nie jest dobrym pomysłem – powiedział Borell w poniedziałek na konferencji w Hiszpanii. – Musimy być bardziej selektywni – dodał. Jego zdaniem UE nie powinna otwierać drzwi dla oligarchów, ale „jest wielu Rosjan, którzy chcą uciec z kraju, ponieważ nie chcą żyć w tej sytuacji”. Pomysłowi sprzeciwiają się też m..in. kanclerz Niemiec Olaf Scholz czy premier Węgier Viktor Orbán.
List 56 deputowanych
Europosłowie naciskają jednak na zawieszenie wydawania wiz. 56 deputowanych z różnych państw i frakcji podpisało się pod listem w tej sprawie, skierowanym do szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, szefa Rady Europejskiej Charlesa Michela i Petra Fiali, premiera Czech, które w tej chwili sprawują prezydencję.
„Tak długo, jak obywatele Ukrainy cierpią z powodu okrucieństwa wojennej agresji Rosji, tak długo Rosjanie nie powinni być wpuszczani do UE” – napisali w liście, do którego dotarła korespondentka RMF FM w Brukseli. Deputowani domagają się rozpoczęcia rozmów w sprawie całkowitego zakazu wydawania wiz turystycznych dla Rosjan, a jeśli to miałoby zbyt długo trwać, to „natychmiastowego zmniejszenia liczby wydawanych wiz i podwyższenia opłaty wizowej”.
Pod apelem podpisali się także europosłowie z Polski, m.in. Jerzy Buzek i Andrzej Halicki z PO, oraz Kosma Złotowski i Zbigniew Kuźmiuk z PiS.
Apel do Borrella
Kilka dni temu część europosłów skierowała też list do Borrella, w którym domagają się rozszerzenia listy osób objętych zakazem wjazdu do Unii Europejskiej o 6 tys. Rosjan z tzw. listy Nawalnego. Tę inicjatywę poparli Bartosz Arłukowicz, Marek Belka, Danuta Hubner, Róża Thun, Radosław Sikorski i Beata Kempa.