Putin uderza w brytyjskich przywódców. „Sposób daleki od demokracji”
Dzień po tym, jak Liz Truss została trzecią szefową rządu w historii Wielkiej Brytanii, Władimir Putin powiedział, że kraj wybiera swoich przywódców w sposób, który jest „daleki od demokratycznego”. W swoich pierwszych publicznych komentarzach na temat nominacji Truss prezydent Rosji nawiązał do tego, że została wybrana w głosowaniu „przywódczym przez członków Partii Konserwatywnej”, a nie przez cały kraj. - W tym przypadku mieszkańcy Wielkiej Brytanii nie biorą udziału w zmianie rządu. Tam rządzące elity mają swoje układy – mówił Putin na forum gospodarczym we Władywostoku.
Rozmowa Truss i Bidena. „Ekstremalne problemy gospodarcze”
Nowa premier Wielkiej Brytanii Liz Truss i prezydent USA Joe Biden obiecali umocnić wzajemne relacje w obliczu agresji Władimira Putina. We wtorek wieczorem szefowa brytyjskiego rządu rozmawiała z Bidenem po rozmowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Skoncentrowała się na „ekstremalnych problemach gospodarczych wywołanych przez wojnę Putina”.
Downing Street przekazało, że Truss i Biden „wzmocnili swoje zaangażowanie we wzmacnianie globalnej wolności, radzenie sobie z zagrożeniami stwarzanymi przez autokrację i zapewnienie że Putin poniesie porażkę w Ukrainie”. Dodało też, że relacje z USA wydawały się „czasami napięte” w czasie panowania poprzednika nowej premier, Borisa Johnsona.
Przywódcy zobowiązali się także do pogłębiania sojuszy w ramach NATO oraz paktu obronnego Aukus (porozumienia między Wielką Brytanią, USA a Australią – red.), ustanowionego w celu przeciwdziałania dominacji Chin w regionie Indo-Pacyfiku.
Brytyjskie media wskazują, że nowa szefowa rządu jest pod presją, by natychmiast ogłosić program walki z rosnącymi cenami energii. Według BBC rachunki dla gospodarstw domowych mogą zostać zamrożone na obecnym poziomie na około 18 miesięcy, czyli tej i następnej zimy.