Kłótnia w rosyjskiej telewizji. „Pokonanie Ukrainy jest absolutnie niemożliwe”
Kanał Russian Media Monitor pokazujący rosyjską propagandę w mediach opublikował przegląd najnowszych materiałów z dni 9-11 września. Tym razem eksperci zaczynają zdawać sobie sprawę z tego, że ich wojsko zawodzi w wojnie wywołanej przeciwko Ukrainie, a Rosja ma kłopoty. Specjaliści zaczynają wskazywać winnych takiego stanu rzeczy. „Niektórzy zaczynają w końcu rozumieć, że ich ludobójcze zaprzeczanie ukraińskiej tożsamości nie działa na korzyść Rosji” – podkreślono.
Na nagraniu widać fragment programu stacji NTV, gdzie rosyjscy eksperci krytykują inwazję na Ukrainę. Były deputowany rosyjskiej Dumy Państwowej Borys Nadieżdin przekonywał, że Władimir Putin został przekonany, że wojna w Ukrainie będzie „szybka i efektywna”. – Ci ludzie naprawdę nas wystawili – dodał polityk.
Wojna Rosja – Ukraina. Jak długo potrwa inwazja?
Z ust Nadieżdina padają także słowa, że „pokonanie Ukrainy jest niemożliwe” przy obecnych zasobach, metodach „wojny kolonialnej” Rosji w Ukrainie i niezrealizowaniu planu, pomimo tego, że konflikt wywołany przez Rosję trwa już ponad pół roku. Polityk zauważył także, że Ukraina jest wspierana ekonomicznie i technologicznie przez państwa zachodnie. Nadieżdin chciałby zakończenia wojny i skupienia się na aktualnych problemach w kraju.
Inny deputowany Siergiej Mironom domagał się z kolei ogłoszenia pełnej mobilizacji, co ma pomóc w szybkim pokonaniu Ukrainy albo zrezygnowania z ofensywy i wycofania żołnierzy. Nadieżdin zwrócił też uwagę kolejnemu członkowi Dumy Aleksandrowi Kozakowi, że jeśli wybuchnie wojna światowa „równowaga sił nie będzie dla Rosji korzystna”. Mironow zaznaczył z kolei, aby wojna „trwała tak długo, jak jest to potrzebne”.
Wojna w Ukrainie. Rosyjscy propagandyści zmieniają zdanie
Nadieżdin ironizował, że w takim razie „załapią się” jeszcze jego 10-letnie dzieci. Wiktor Olewicz wskazał również, że nie pomagają twierdzenia, że naród ukraiński nie istnieje. Eksperci przyznali, że Ukraińcy to naród posiadający własny język, co jest zmianą w porównaniu do stwierdzeń sprzed kilku miesięcy, kiedy przekonywali, że „Ukraińcy to Rosjanie, którym trzeba przypominać, że ich język, historia i religia są zmyślone”.